Portugalski trener pojawił się wczoraj w Londynie, aby z wysokości trybun obejrzeć mecz Brazylia – Rosja. Przy okazji udzielił wywiadu brytyjskiego stacji telewizyjnej „Sky Sports”.
W związku z pojawieniem się Mourinho w Londynie ponownie pojawiły się plotki o tym, że Roman Abramowicz bardzo poważnie rozważa jego ponowne zatrudnienie jako trenera Chelsea Londyn.
Portugalczyk przyznał, że takie insynuacje są normalne, ale on zamierza się w tej chwili skupić tylko na dalszej pracy z zespołem „Królewskich”. – Szczerze mówiąc, to pojawiając się w Londynie, sam dolałem oliwy do ognia. Cały czas jestem emocjonalnie związany z Chelsea, ale na ten moment myślę tylko dalszej części sezonu w Madrycie. Niewykluczone jednak, że w przyszłości ponownie będę pracował w Anglii.
Na zakończenie „The Special One” odniósł się do spekulacji, które łączą go z jego byłym klubem oraz Manchesterem United. – W tej chwili oba kluby mają dobrych trenerów, więc nie ma o czym mówić. Ferguson pewnie jeszcze długo będzie pracował w Manchesterze. Jeśli chodzi o Beniteza, to jak każdemu życzę mu jak najlepiej. Mam nadzieję, że dotrwa do końca sezonu.
