Pomocnik Interu, Thiago Motta, skierował w stronę swojego byłego pracodawcy, zespołu FC Barcelona, ostrzeżenie odnośnie do meczu obydwu drużyn w ramach Ligi Mistrzów.
Nerazzurri podejmą w następną środę na San Siro mistrzów Europy, którzy nie mogą spodziewać się łatwego spotkania. Zlatan Ibrahimović oraz Maxwell powrócą do byłego klubu, a dwójka obecnych piłkarzy Interu,Thiago Motta i Samuel Eto’o, stanie naprzeciwko byłym kolegom występującym z drużynie prowadzonej przez Pepa Guardiolę. Motta uważa, że jego zespół może w tym spotkaniu wywalczyć korzystny rezultat.
– Inter będzie miał wsparcie całego San Siro i jesteśmy gotowi na to trudne spotkanie. Musimy być w swojej najlepszej formie, aby móc z nimi rywalizować. Eto’o jest naszą bronią, ale mamy przecież jeszcze innych piłkarzy, którzy mogą rozstrzygnąć to spotkanie, jestem dobrej myśli – powiedział Brazylijczyk.
Thiago Motta ma nadzieję zagrać w tym spotkaniu pomimo kontuzji, jaka mu się przytrafiła podczas derbowego spotkania z Milanem.
– Nie mogę opuścić tak ważnego meczu. Ostatnio narzekałem na drobny uraz, ale wygląda na to, że to już za mną. Będę do dyspozycji trenera przed mecz z Barceloną – podsumował pomocnik.
