Carlo Ancelotti zapowiadał niedawno, iż zamierza w swojej wizji gry Realu Madryt stawiać na młodych. W jego słowa najwidoczniej uwierzył Alvaro Morata, któremu nie śpieszyło się do klubu z Andaluzji.
Dziewiąta ekipa minionego sezonu oddała niedawno swojego najlepszego napastnika do Manchesteru City. Nie dziwi więc fakt, iż po odejściu Negredo klub bardzo szybko chciał zakontraktować jego następcę. W tym wypadku postawiono na perspektywicznego Hiszpana.
Opiewająca na sumę 10 mln euro oferta posiadała opcję wykupu zawodnika z powrotem przez Real Madryt, gdyby ten tylko zechciał. Sprawa rozbiła się jednak o zamiary samego Moraty, który w swoim nowym menedżerze pokłada ogromne nadzieje.
http://www.youtube.com/watch?v=Iuhtd2X7FdI
Już zatrudnili następcę: Baccę z ligi
belgijskiej.