19-letni Japończyk wypożyczony z Arsenalu do Boltonu Wanderers jest gotów do debiutu w seniorskiej reprezentacji swego kraju. Okazję do występu Ryo Miyaichi może mieć już w nadchodzącym meczu z Uzbekistanem.
Japońska federacja piłkarska kontaktowała się już z działaczami „The Trotters” w sprawie powołania utalentowanego skrzydłowego i wszystko wskazuje na to, że Miyaichi już wkrótce zadebiutuje w barwach „Samurajów”.
– Wysłaliśmy do władz Boltonu oświadczenie, że być może będzie on nam potrzebny, a prośba ta została zaakceptowana. Skontaktowaliśmy się już także z samym zawodnikiem – powiedział dyrektor techniczny japońskiej federacji piłkarskiej, Hiromi Hara.
– Zdajemy sobie sprawę, że nie możemy poprosić go o przybycie na mecz towarzyski z Islandią [który zaplanowany został na 24 lutego – przyp. red.], ponieważ Ryo ma wtedy mecze ligowe. Spotkania eliminacyjne odbędą się jednak w terminach oficjalnych. Mamy zatem prawo powoływać wszystkich graczy – dodał Hara.
Działacz odniósł się także do możliwości powołania Miyaichiego na nadchodzące igrzyska olimpijskie w Londynie. – To nie jest związane tylko i wyłącznie z jego ewentualnym występem na olimpiadzie. Ale jeżeli regularnie byłby powoływany do kadry narodowej seniorów, to z pewnością miałby na to duże szanse.
Kariera Ryo Miyaichiego w ostatnim czasie nabrała wyraźnego rozpędu. Tydzień temu pomocnik zaliczył swój pierwszy występ w Premier League. W sobotnim meczu piątej rundy FA Cup walnie przyczynił się natomiast do zwycięstwa swej drużyny nad ekipą Milwall, strzelając debiutanckiego gola w barwach Boltonu.