Dyrektor generalny Zenitu Sankt Petersburg, Maksim Mitrofanow, podsumował letnie okno transferowe w wykonaniu ekipy znad Newy. Działacz zespołu mistrza Rosji stwierdził, że nie zamierza przepłacać za nowych piłkarzy.
– Tego lata udało nam się sprowadzić tylko Domenico Criscito, ale nie rozpaczam z tego powodu. Staramy się konsekwentnie wzmacniać zespół. Owszem, przydałoby się jeszcze pozyskać napastnika, ale Zenit nie będzie przepłacał za nikogo. Cały czas obserwujemy kilkudziesięciu graczy i nie ukrywam, że któryś z nich może zimą dołączyć do naszej drużyny – oświadczył Mitrofanow w rozmowie ze „Sport-Expressem”.
Dyrektor generalny Zenitu powiedział także, że klubowi skauci intensywnie pracują w Ameryce Południowej.
– Przez ostatnich kilka miesięcy nasi skauci uważnie śledzili poczynania kilku Brazylijczyków. Odbyliśmy nawet pewne rozmowy z ich obecnymi pracodawcami, ale żaden z nich nie został jeszcze zawodnikiem Zenitu. Mogę zapewnić, że te negocjacje będą kontynuowane. Na obecnym etapie nie mogę jednak podać nazwisk tych piłkarzy, ani powiedzieć gdzie grają.
