Mistrz Polski vs mistrz jesieni!


7 grudnia 2012 Mistrz Polski vs mistrz jesieni!

Obok tego spotkania nie można przejść obojętnie. Mecz rozpocznie się w piątek o 20:45 na Stadionie Miejskim we Wrocławiu. Jako arbitra wybrano Daniela Stefańskiego z Bydgoszczy. Na relację live z tego spotkania zapraszamy już trzy godziny przed pierwszym gwizdkiem!


Udostępnij na Udostępnij na

Ze wszystkich drużyn w ekstraklasie Śląsk najczęściej mierzył się z Legią. I chyba właśnie z Legią szło wrocławianom najtrudniej. Na 73 mecze tylko 15 z nich zakończyło się zwycięstwem WKS-u. Pierwszy mecz między tymi klubami został rozegrany w 1964 roku. Wtedy Legia rozbiła Śląsk 4:1, mimo że po pierwszej połowie był remis 1:1. W roku 1977 rozegrano mecz, w którym padło najwięcej bramek w historii starć tych ekip. Spotkanie zakończyło się wynikiem 6:3 dla warszawskiej drużyny. W obecnym sezonie Legia rządzi i dzieli w T-Mobile Ekstraklasie. Do tej pory przegrała tylko jeden mecz. Wygrała aż dziesięć starć. Śląsk natomiast przespał początek sezonu, lecz teraz widać poprawę w grze wrocławian. W ostatnich dwóch meczach zdobył aż sześć bramek. Wygrana z Legią na pewno dałaby mu spokojniejszą zimę.

Legia Warszawa
Legia Warszawa (fot. Agnieszka Skórowska/iGol.pl)

Ostatnimi czasy w stołecznej drużynie wyróżnia się Jakub Kosecki. To właściwie pierwszy poważny sezon w najwyższej lidze tego młodego piłkarza. Radzi on sobie jednak świetnie i pokazuje dojrzałość w grze. W ostatnim meczu legionistów z Ruchem Chorzów zawodnik ten zdobył dwie bramki i zaliczył asystę. Nie można również zapomnieć o Danijelu Ljuboi. Serb jest obecnie pierwszy w klasyfikacji strzelców ligi z dziesięcioma trafieniami. Mówiąc o Śląsku, na pewno trzeba powiedzieć o Sebastianie Mili. Według wielu jest to najlepszy kapitan w Polsce. Wykonuje prawie wszystkie rzuty wolne tej drużyny i robi to piekielnie dobrze. To właśnie w stałych fragmentach powinni swojej szansy szukać piłkarze WKS-u.

Zapytany o mecz z Legią kapitan Śląska Wrocław odpowiada: – Nie boimy się starcia z Legią, aczkolwiek mamy szacunek do niej i nigdy tego nie ukrywaliśmy. Mamy w pamięci naszą porażkę 0:4, kiedy graliśmy u siebie, ale również zwycięstwo nad warszawianami w Superpucharze Polski, więc gdzieś tam siły się rozkładają po połowie. Muszę przyznać, że Legia Warszawa to jedna z najlepszych drużyn w Polsce, która walczy zawsze o najwyższe cele. Na dziś to główny faworyt do mistrzostwa.

Sebastian Mila
Sebastian Mila (fot. Agnieszka Skórowska/iGol.pl)

– Śląsk to bardzo dobrze współpracujący kolektyw. Wyróżniał się Kelemen, jest Mila. Ostatnio dobrze grał Diaz. Waldek Sobota, kiedy jest w dobrej formie, gra wyśmienicie. Współpraca w środku pola wygląda nieźle, a Elsner i Stevanović tworzą solidną drugą linię. Wrocławianie mają mocne stałe fragmenty gry. Ten kolektyw stać na wygranie z każdym. Kiedy wszystko funkcjonuje, jak powinno, są dobrzy. W tym meczu na pewno nie będzie łatwo o punkty – powiedział przed meczem ze Śląskiem Jan Urban.

Arbitrem tego meczu będzie Daniel Stefański. W tym sezonie prowadził już cztery mecze Legii Warszawa i dwa Śląska. Co ciekawe, pan Stefański prowadził starcie tych drużyn w finale Superpucharu Polski wygranym przez wrocławian w rzutach karnych. Jakim rezultatem zakończy się piątkowe starcie? Redakcja iGol.pl przeprowadzi relację live z tego meczu. Zaczynamy tradycyjnie trzy godziny przed pierwszym gwizdkiem.

Najnowsze