Nie ważne jest już teraz gdzie obiekt powstanie. Stadion po prostu musi zostać wybudowany, bo inaczej mistrzostwa Europy organizowane w Polsce i na Ukrainie okażą się wielką klapą. Niestety, dzisiejszy dzień nie przyniósł kluczowych rozwiązań w tej kwestii. Wręcz przeciwnie, sytuacja co raz bardziej się komplikuje.
Wbrew zapowiedziom trwającym ostatnie kilka dni budowa Stadionu Narodowego nie przeniesie się na Górny Śląsk, do Chorzowa. Wczorajszego wieczoru warszawski Ratusz przedstawił pięć propozycji lokalizacji stadionu w stolicy. Mają to być miejsca awaryjne, bo wciąż aktualny jest plan budowy w miejscu Stadionu X-lecia.
Wisła i Arka
Czyli kolejni ćwierćfinaliści Pucharu Polski. Krakowianom przyszło się dzisiaj zmierzyć z GKS-em Tychy. W szeregach czwartoligowca ogromna mobilizacja, na rozgrywany w środku tygodnia o godzinie 14,30 mecz przybyło aż 6000 ludzi. Tyszanie nie sprostali jednak utytułowanemu rywalowi i przegrali 1-3.
Arka Gdynia o awans do kolejnej rundy walczyć musiała z Cracovią. Podopieczni Wojciecha Stawowego nie zawiedli i pokonali krakowian 1-0. Mocno zagrożona jest tym samym pozycja szkoleniowca dzisiejszych gospodarzy, Stefana Majewskiego. „Profesor” zapowiadał w tym sezonie walkę o europejskie puchary, a na dzień dzień dzisiejszy jedynym sposobem na osiągnięcie celu wydawało się zdobycie Pucharu Polski.
Suchej nitki na trenerze nie pozostawili także kibice zgromadzeni na stadionie przy ulicy Kałuży. „Zmiana trenera”, to tylko jedno z nielicznych gromkich okrzyków fanów Cracovii.
I znowu Wisła
Ta wzmianka dotyczy jednak czegoś znacznie poważniejszego. Działacze krakowskiej Wisły zostali bowiem zaproszeni na spotkanie grupy G-14, zrzeszającej 18 największych klubów Europy.
Spotkanie ma mieć charakter informacyjny, przybliżający ewentualnym nowym członkom zasady funkcjonowania grupy.
Póki co należą do niej następujące kluby: AC Milan, Ajax Amsterdam, Borussia Dortmund, FC Barcelona, Bayern Monachium, Inter Mediolan, FC Porto, Juventus Turyn, FC Liverpool, Manchester United, Olympique Marsylia, Paris Saint-Germain, PSV Eindhoven, Real Madryt, Arsenal Londyn, Bayer Leverkusen, Olympique Lyon i Valencia CF.
W najbliższym czasie dołączyć mają FC Sevilla, Chelsea Londyn, AS Roma, AS Monaco, Werder Brema, Benfica Lizbona i Celtic Glasgow.
Takie zaproszenie, to niewątpliwe wyróżnienie nie tylko dla Wisły, ale i całej polskiej piłki. Pytanie tylko, czy grupa zrzeszać ma rzeczywiście największych, czy tylko tych najsławniejszych w ostatnich kilku latach.