Milan gromi Juventus!


AC Milan potwierdza swój powrót do elity. W hicie 19. kolejki, podopieczni Leonardo nie dali żadnych szans Juventusowi w Turynie.


Udostępnij na Udostępnij na

Spotkanie samo w sobie mogło rozczarować. Jak na szlagierowe starcie, poziom widowiska z pewnością na kolana nie powalał. Nie ma się jednak co obydwu ekipom dziwić, wszak stawka spotkania była dodatkowo powiększona przez zawirowania wokół tychże klubów. Obaj trenerzy i prowadzeni przez nich zawodnicy byli bowiem od pewnego czasu na cenzurowanym kibiców i ekspertów piłkarskich, dlatego też chęć wygranej w obydwu obozach była podwójna.

W gorszej sytuacji jest zatem Juventus. Wirtuozi Ciro Ferrary przegrali arcyważny mecz, w dodatku na własnym obiekcie. Turyńczycy przegrali też bardzo wyraźnie. Wynik 0:3 nie pozostawia bowiem wątpliwości, który zespół był dzisiaj lepszy. Dzięki temu zwycięstwu, goście umocnili się na drugiej pozycji w tabeli i wciąż mogą myśleć o skutecznej pogoni za Interem.

Pierwszego gola dla przyjezdnych zdobył w 29. minucie – chyba wreszcie na dobre powracający do wielkiej piłki – Alessandro Nesta. Doświadczony defensor wykorzystał dobre podanie z rzutu rożnego oraz błąd Felipe Melo, który to przepuścił futbolówkę między nogami.

Drugi gol padł na 20 minut przed końcem spotkania. Znów piłka została dośrodkowana z rzutu rożnego, ponownie też fatalnie zachowali się defensorzy Juventusu. Tym razem jednak gola zdobył Ronaldinho. Brazylijczyk ustalił zresztą wynik starcia w 88. minucie, kiedy to pokonał Aleksandra Maningera po dośrodkowaniu z… rzutu rożnego. Asystę zaliczył przy tym golu David Beckham.

Juve przegrało w kompromitującym stylu, wszystkie bramki tracąc w identyczny niemal sposób. Po meczu kibice głośno domagali się dymisji Ciro Ferrary. Według wstępnych informacji, ewentualne decyzje mają zapaść już w poniedziałek.

Komentarze
Ricardo7 (gość) - 15 lat temu

FORZA MILAN

Odpowiedz
Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze