Mika: Łzy same cisną się do oczu


22 kwietnia 2013 Mika: Łzy same cisną się do oczu

Polonia Bytom uległa na własnym stadionie w niedzielne popołudnie Okocimskiemu Brzesko 0:3. Po meczu załamany postawą swoich kolegów z drużyny był golkiper czerwonej latarni pierwszej ligi – Mateusz Mika.


Udostępnij na Udostępnij na

– To, co pokazaliśmy w meczu z Okocimskim, to po prostu brak słów. Pierwszy raz widziałem mój zespół w takiej grze. Bez walki, bez zaangażowania. Jedyne, co mogę teraz zrobić, to przeprosić ludzi, którzy oglądali to spotkanie – podsumował mecz bytomian Mateusz Mika.

Mateusz Mika, Polonia Bytom
Mateusz Mika, Polonia Bytom (fot. Anna Kaszuba / iGol.pl)

– Musimy wyciągnąć wnioski z tego pojedynku, bo jeszcze kilka meczów przed nami. Nie możemy się po takim spotkaniu załamywać i opuszczać głowy, bo sami wbijemy sobie nóż w plecy. Musimy pokazać twarz i dograć te rozgrywki do końca – dodał.

– Trzeba jak najszybciej zapomnieć o tym spotkaniu i udowodnić, że była to jednorazowa wpadka. Jednak jak wyciąga się w jednym meczu trzy bramki, to łzy same cisną się do oczu – zakończył.

Z Bytomia – Łukasz Pawlik/iGol.pl

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze