Maor Melikson po kontuzji, która wyeliminowała go z gry w meczach reprezentacji, powrócił już do Krakowa. Izraelczyk nabawił się na jednym z treningów urazu twarzy po uderzeniu łokciem.

Pomocnik Wisły Kraków powołany został na dwa wrześniowe mecze reprezentacji Izraela. Pierwszy odbył się w miniony piątek. Izrael przegrał w nim 0:1 z Grecją. Melikson nie mógł wziąć udziału w tym meczu, ale mówiło się, że wystąpi we wtorkowym spotkaniu z Chorwacją. Jednak to także okazało się niemożliwe. W związku z tym Izraelczyk powrócił do Polski.
Maor Melikson powrócił do Krakowa, gdzie czeka go ważny mecz z Lechem Poznań. 26-letni piłkarz mistrza Polski trenować będzie z zespołem Maaskanta już od wtorku.