Skrzydłowy Liverpoolu twierdzi, że jest jeszcze szansa, aby zakończyć obecny sezon na czwartym miejscu. O lokatę premiującą do gry w Lidze Mistrzów, oprócz „The Reds”, walczą obecnie Tottenham Hotspur, Aston Villa oraz Manchester City.
Podopieczni Rafy Beniteza zmniejszyli swoje szanse na czwarte miejsce w ostatnim ligowym meczu. Liverpool nie zdołał wygrać z Birmingham i pojedynek zakończył się podziałem punktów. Na pięć kolejek przed zakończeniem Premier League Liverpool zajmuje szóste miejsce. Zespół Rafy Beniteza traci cztery punkty do Manchesteru City oraz trzy punkty do Tottenhamu Hotspur. Dodatkowo rywale Liverpoolu mają do rozegrania jeden mecz więcej.
Maxi Rodriguez dodaje otuchy kolegom i twierdzi, że Manchester City i inni rywale zgubią punkty. Na podopiecznych Roberto Manciniego czekają mecze z Manchesterem United, Arsenalem oraz Tottenhamem, w których o punkty będzie trudno.
– Musimy walczyć o każdy punkt i wierzyć, że się nam uda. Ostatniej soboty nie zdołaliśmy zdobyć trzech punktów, ale taki już jest futbol. Do końca sezonu pozostało nam pięć spotkań. Musimy wszystkie z nich wygrać i wiemy, że potrafimy tego dokonać. Pozostałe drużyny mogą stracić punkty, a my musimy uwierzyć, że tak się stanie – skomentował Maxi Rodriguez.
![Bartosz Wolski: W Lublinie czuć ducha piłki [WYWIAD]](https://igol.pl/wp-content/uploads/2024/09/7a137046119f4fdfd9ed7c35dd9863ee-326x180-c-default.jpg)
