W ostatnim spotkaniu T-Mobile Ekstraklasy Widzew Łódź bezbramkowo zremisował z Lechem Poznań. Po meczu wypowiedział się były napastnik reprezentacji Polski, Radosław Matusiak.
30-letni napastnik zagrał do 62. minuty. Jak sam przyznał, pojedynek był wyrównany i remis jest wynikiem sprawiedliwym.
– Myślę, że był to niezły mecz. Obie drużyny miały swoje sytuacje, ale skończyło się na remisie.
Zawodnik Widzewa, podobnie jak reszta zespołu, chciał pokonać Lecha i w ten sposób sprawić radość swoim kibicom.
– Chcieliśmy wygrać dla kibiców. Niestety, nie udało nam się zrealizować tego celu.
Matusiak pozytywnie ocenił miniony sezon.
– Myślę, że Widzew może być zadowolony z tego sezonu. Jeśli weźmiemy pod uwagę osłabienia kadrowe, był to niezły sezon dla Widzewa. Mieliśmy szansę wygrać więcej spotkań, ale w tym składzie osobowym zagraliśmy chyba na tyle, na ile było nas stać.
Radosław Matusiak piętnaście razy zagrał w reprezentacji Polski i zdobył siedem bramek. W dotychczasowej karierze występował w ŁKS-ie Łódź, Szczakowiance Jaworzno, Wiśle Płock, GKS-ie Bełchatów, US Palermo, SC Heerenveen, Wiśle Kraków, Widzewie Łódź, Cracovii i Asteras Tripolis.