Jeremy Mathieu, gdy tylko jest zdrowy, jest podstawowym lewym obrońcą lub pomocnikiem Valencii. Kontrakt francuskiego piłkarza wygasa w czerwcu 2014 roku i klub chce przedłużyć umowę lub sprzedać gracza za dobrą cenę. A czego pragnie sam zawodnik?
Jeremy Mathieu w 2009 roku przyszedł do Valencia CF z FC Toulouse. Piłkarz szybko wywalczył sobie miejsce w składzie nowego klubu i stał się jednym z podstawowych graczy zespołu z Mestalla. Obecnie w Walencji mało kto wyobraża sobie defensywę drużyny bez rosłego francuskiego obrońcy.
Niepokojące dla kibiców zespołu z Mestalla jest to, że kontrakt Mathieu obowiązuje do końca czerwca 2014 roku. Działacze negocjują już nową umowę, jednak nadal są rozbieżności. A 29-letni Francuz jest na celownikach innych zespołów, wśród których wymienia się również Barcelonę.
Czego chce klub, a czego piłkarz? Klub pragnie podpisać nowy kontrakt, który obowiązywałby do końca czerwca 2016 roku. Sam zainteresowany chciałby jednak występować w Walencji rok dłużej. Marzeniem Jeremy’ego Mathieu jest reprezentowanie ekipy aż do końca sezonu 2016/2017 i zakończenie w jej barwach piłkarskiej kariery.
mathieu przyszedł za darmo do Valencii