Javier Mascherano podkreślił dzisiaj chęć pozostania na Anfield Road. Argentyńczyk jest przekonany, iż wkrótce złoży podpis pod nową umową z Liverpoolem.
Menedżer „The Reds”, Rafael Benitez, ujawnił w poprzednim tygodniu, że trwają rozmowy między klubem, a przedstawicielami zawodnika. Aktualny kontrakt pomocnika wygasa na początku 2012 roku.
– Klub rozmawia z moimi agentami. Nie lubię być zaangażowany w spotkania w sprawie kontraktu, więc pozostawiam to moim doradcom i ludziom z zespołu. Liverpool wie, że chcę zostać. Nie sądzę, aby trudno było osiągnąć porozumienie. Zobaczymy, co wydarzy się w najbliższych tygodniach – powiedział Mascherano.
Ostatnio pojawiły się spekulacje sugerujące, iż kariera Mascherano na Anfield zmierza ku końcowi. Zawodnik przyznaje, że widzi siebie jedynie jako gracza Liverpoolu.
– Nigdy nie powiedziałem, że nie jestem szczęśliwy w Liverpoolu. To wymysł prasy. Jestem tu szczęśliwy i jedynym sposobem na potwierdzenie moich słów są dobre występy na boisku. Zawsze próbuję zrobić wszystko, co w mojej mocy, aby pomóc kolegom z drużyny i trenerowi. Czasami mi wychodzi, a czasami nie, ale zawsze daję z siebie sto procent podczas treningów i meczów – dodał Argentyńczyk.