Javier Mascherano powiedział menedżerowi Royowi Hodgsonowi, że chce opuścić Liverpool na rzecz Interu Mediolan. Zwycięzcy Ligi Mistrzów są gotowi zapłacić za Argentyńczyka 25 milionów funtów, które mają być pozyskane z transferu Mario Balotelliego do Manchesteru City.
Po powrocie z przedłużonego urlopu spowodowanego grą na mistrzostwach świata, Javier Mascherano rozmawiał z trenerem Hodgsonem, przedstawiając mu swoją wizję przyszłości. 25-latek chce zmienić otoczenie i ponownie pracować u boku Rafaela Beniteza. Hiszpan, będąc jeszcze trenerem „The Reds”, zapłacił za Argentyńczyka 18 milionów funtów w 2007 roku. Sam zainteresowany wyjawił podczas mundialu, że uczy się już języka włoskiego i ma nadzieję na ponowną współpracę z hiszpańskim szkoleniowcem.
W ubiegłym tygodniu doszło do rozmów pomiędzy Interem a Liverpoolem. Hodgson wyznał, że intencje piłkarza mogą znacznie przyśpieszyć negocjacje. Menedżer „The Reds” próbował skontaktować się z byłym piłkarzem West Hamu United telefonicznie, gdy ten był na wakacjach ze swoją rodziną. Mascherano chciał opuścić Liverpool poprzedniego lata, licząc na ofertę z Barcelony, jednak spotkał się z odmową władz klubu w obliczu straty Xabiego Alonso.
Javier miał zostać na Anfield, gdyby zarabiał 100 tysięcy funtów tygodniowo. Rozmowy w sprawie umowy stanęły w martwym punkcie w maju, a odejście Beniteza przelało czarę goryczy. Jednak Inter złoży ofertę dopiero wtedy, gdy będzie miał pewność co do funduszy, które mają wpłynąć na konto „Nerazzurrich” z transferu Mario Balotelliego.
Argentyńczyk znajdzie się z pewnością poza składem w meczu przeciwko macedońskiemu Rabotnickiemu Skopje w trzeciej rundzie eliminacji do ligi europejskiej. Rzecz ma się tak samo z Gerrardem, Jonhsonem, Colem i Carragherem, choć Roy przyznał, że być może da swojemu kapitanowi kilka minut, aby pomógł drużynie.
– Nie wiem, co robić na tym etapie. Muszę postawić na młodzież, dlatego będę w stałym kontakcie z Peterem Bruknerem (trener drużyn młodzieżowych – przyp. red.), żebym mógł podjąć decyzję co do składu. To będzie trudne, ponieważ on uważa, że nie powinienem korzystać z żadnego z nich, z drugiej strony nasza sytuacja zmusza do takiego rozwiązania.
– Jeśli mowa o starszych zawodnikach, to niektórzy powinni być gotowi do gry. Wiem, że nie powinienem brać Gerrarda, ale, jeśli będzie trzeba, wierzę, że ostatnie dziesięć minut będzie należało do niego – powiedział Roy.
Wśród doświadczonych piłkarzy, którzy na pewno wyjdą na boisko w Skopje są: Lucas Leiva, Alberto Aquilani, David N’Gog oraz nowy serbski zawodnik, Milan Jovanović.