Pomocnik Juventusu Turyn nie może doczekać się dzisiejszego spotkania Dania – Włochy rozgrywanego w ramach eliminacji do mistrzostw świata. Mimo iż „Squadra Azzurra” ma już zapewniony awans, Marchisio zapewnia, że jego drużyna da z siebie wszystko.
Z powodu kontuzji Claudio Marchisio nie mógł ostatnim razem wystąpić w barwach reprezentacji, dlatego też nie może się doczekać meczu przeciwko Danii. Zawodnik „Starej Damy” uporał się niedawno z kolejną kontuzją, której nabawił się w sierpniu.
Gracz jest już w pełni sił i jak mówi, on i jego zespół postarają się rozegrać dzisiaj dobre spotkanie: – Naprawdę brakowało mi rozgrywek międzynarodowych. Teraz jestem gotowy i naprawdę chcę nosić koszulkę „Azzurrich” ponownie. Jesteśmy bardzo zgranym zespołem i dokonaliśmy wielkich rzeczy przez ostatnie trzy lata. Dzięki trenerowi Cesare Prandellemu udało się nam osiągnąć taki wynik. Naszym celem na mecz z Danią jest oczywiście wygrana. Nawet jeśli mamy już zapewniony awans, chcemy zrobić dobre wrażenie.
Marchisio rozegrał w reprezentacji Włoch już 40 spotkań, w których strzelił dwie bramki.
Mecz rozpocznie się o godzinie 20:15 na stadionie w Kopenhadze.
![Jagiellonia na mistrza, Pogoń powinna liczyć na Puchar. Kto zostanie mistrzem Polski, dla kogo puchary [ANALIZA]](https://igol.pl/wp-content/uploads/2024/04/e2f46a1bedb4b10ebc1bf631c85d0f8d-326x180-c-default.jpg)