Roberto Mancini ma nadzieję, że „Czerwone Diabły” zakwalifikują się do kolejnej rundy Pucharu Anglii. Włoch liczy na spotkanie z lokalnym rywalem w finale tych prestiżowych rozgrywek.
Menedżer Manchesteru City chciałby po raz drugi wygrać FA Cup, a jego idealny scenariusz zakłada pokonanie Manchesteru United na samym finiszu rozgrywek. „Obywatele” przekonująco pokonali Barnsley 5:0 i są już w półfinale.
![Sir Alex Ferguson i Roberto Mancini](https://igol.s3.amazonaws.com/wp-content/uploads/s/sir_alex_ferguson_i_roberto_mancini-300x159.jpg)
– Nie wiem, z kim teraz zagramy. Może to być United, Chelsea albo Wigan. Kiedy jesteś w półfinale lub finale FA Cup, to zawsze grasz przeciwko świetnym zespołom – powiedział Mancini. – Idealnie byłoby zagrać przeciwko „Czerwonym Diabłom” w finale. Drużyny z Manchesteru są w ostatnich latach najlepsze w całym kraju, więc byłoby to świetne przeżycie – dodał.
Włoch, zapytany o Premier League, zapewnił, że jego zespół nadal wierzy w końcowy tryumf, ale równie ważny jest dla niego awans do finału Pucharu Anglii.
– Premier League się jeszcze nie skończyła. Nie zamierzamy się poddawać, chcemy wygrywać każdy kolejny mecz. Musimy też awansować do finału FA Cup. Zwycięstwo w tych rozgrywkach byłoby wspaniałym osiągnięciem – zakończył Roberto Mancini.