Mame Biram Diouf z Manchesteru United prawdopodobnie zostanie wkrótce wypożyczony do słabszego klubu Premier League. Napastnik przyznał, że jednym z głównych kandydatów do jego pozyskania w styczniu jest Wigan Athletic.
Dla Senegalczyka wypożyczenia do innych klubów to nie pierwszyzna, poprzednio na takiej zasadzie występował w duńskim Molde, a także, w poprzednim sezonie, w Blackburn Rovers. 24-latek ma nadzieję na skopiowanie wyczynu klubowego kolegi, Danny’ego Welbecka, który również w zeszłej kampanii ligowej był na wypożyczeniu – w Sunderlandzie. Dzięki dobrym występom w barwach tego zespołu Anglik ustabilizował swoją pozycję w Manchesterze oraz został powołany do reprezentacji swojego kraju.
– Wigan jest mną zainteresowane i uważam, że jest to dobra opcja. Chcę grać regularnie i zaimponować sir Aleksowi Fergusonowi. Jeśli pokażę się z dobrej strony, to mam szansę na umocnienie swojej pozycji na przyszły sezon w Manchesterze. Wigan może mieć dla mnie kluczowe znaczenie. Mój pobyt w Blackburn był dla mnie korzystny, ale muszę dać z siebie wszystko również na następnym wypożyczeniu. Poza Wigan są również inne kluby zainteresowane moją osobą – powiedział zawodnik.
Reprezentant Senegalu przegrywa rywalizację o miejsce w składzie Wayne’m Rooneyem, Javierem Hernandezem, Dymitarem Berbatowem i wspomnianym Dannym Welbeckiem. Kilka dni temu klub opuścił, również na zasadzie wypożyczenia, Federico Macheda, który zasilił Queens Park Rangers. Jeżeli przenosiny Dioufa do Wigan dojdą do skutku, to jego głównymi konkurentami do gry w ataku będą Hugo Rodallega, Conor Sammon, Victor Moses i Franco Di Santo.
No i dobrze nie nadaje się do MU jest jeszcze za
młody i za slaby... Niech się rozwija gdzie indziej
gdzie bd miał szanse grania w podstawowym składzie
pzdr... Glory Man Utd!!!