Maicon wyjawił, że nie zamierza opuścić klubu tego lata. Brazylijski obrońca w ten sposób zareagował na doniesienia łączące go z przejściem do Atletico Mineiro.
Maicon nie potrafi wywalczyć sobie miejsca w pierwszym składzie Manchesteru City, przez co coraz częściej jest wymieniany jako zawodnik, który wkrótce opuści „The Citizens”. Jednym z klubów, które są zainteresowane doświadczonym piłkarzem, jest Atletico Mineiro. Jednak Maicon zadeklarował, że swoją przyszłość wiąże z drużyną Roberto Manciniego.
– Mogę zagwarantować, że nie odejdę. Jestem spokojny i nie przejmuję się tym, co o mnie piszą. Moim jedynym celem jest pomóc drużynie i omijać kontuzje, tak aby wrócić do drużyny narodowej.
Maicon trafił do Manchesteru w ubiegłym roku. W obecnym sezonie zagrał tylko jedenaście razy we wszystkich rozgrywkach. Po walce z kilkoma urazami Brazylijczyk nie może wrócić do optymalnej formy.
– To nie jest mój najlepszy sezon. Miałem problemy fizyczne, przez co nie mogłem grać częściej, tak jak to było wcześniej. To był skomplikowany sezon, ale czuję się lepiej i jestem gotów, aby pomóc drużynie.
Maicon seniorską karierę zaczynał w Cruzeiro, by w 2004 roku trafić do AS Monaco. Następnie przez sześć lat grał w Interze Mediolan, skąd przeszedł do Manchesteru City.
Dobrze, że zostanie, bo City ma słabych prawych
obrońców. I Zabaleta i Richards są dla mnie
słabi. Moim zdaniem City latem powinno kupić
prawego obrońcę. Dla mnie najlepszym kandydatem
byłby Phillip Lahm.
Bayern raczej Lahma nie sprzeda ale Zabaleta dobry
piłkarz przecież
jest jescze Kolaow
lahm by nawet nie chciał odejść jest kapitanem a
tam na górze kolarow to lewy obrońca