Działacze Zagłębia Lubin w ostatnim okresie dokonali kolejnego transferu. Po Błażeju Telichowskim oraz Michale Hanku ekipę „Miedziowych” wzmocnił Maciej Małkowski.
26-letni lewonożny skrzydłowy GKS-u podpisał z nowym pracodawcą dwuletnią umowę z opcją przedłużenia o kolejne dwanaście miesięcy. W Lubinie ma pojawić się jeszcze dziś, by już od jutra rozpocząć treningi z drużyną prowadzoną przez Jana Urbana. „Mały” górnicze barwy reprezentował przez dwa sezony, rozgrywając łącznie 53 mecze w Ekstraklasie i trzy w Pucharze Polski. Biorąc pod uwagę tylko ostatnie zakończone rozgrywki Ekstraklasy, Małkowski rozegrał dla Bełchatowa 29 spotkań, strzelając pięć bramek.
– Sprzedaż Maćka, podobnie jak w przypadku transferu Mateusza Cetnarskiego, podyktowana jest przede wszystkim czynnikiem ekonomicznym, gdyż zawodnik miał jeszcze z nami rok kontraktu i zwyczajnie nie stać nas na to, by odszedł z klubu za darmo. Pragnę w tym miejscu uspokoić kibiców, gdyż odejście Maćka wcale nie oznacza, że będziemy słabsi. Prowadzimy negocjacje z piłkarzami, którzy wypełnią lukę powstałą po jego odejściu. Poza tym nie przewidujemy już sprzedaży zawodników mających ważne kontrakty – powiedział prezes GKS-u, Marcin Szymczyk.
Coś mie się zdaje,że kibice GKSu Bełchatów mogą
nie być zbyt zadowoleni w przypadku tego transferu
;/
Niestety kibice lecha takze bo oni tez o niego
zabiegali :(
Moim zdaniem Małkowski jest za dobry na taki klub
jak Zagłębie Lubin;)
No nawet dobry transfer, ale myślałem, że
przejdzie do Lecha albo zostanie w Bełchatowie!