Delvin Ndinga od kilku tygodni łączony jest z Lyonem. Zawodnik przyznał, że jest bardzo blisko przenosin do najstarszego miasta we Francji.
Od kilkunastu tygodni Olympique Lyon szuka zastępcy dla sprzedanego do Malagi Jeremy’ego Toulalana. Wszystko wskazuje na to, że na Stade Gerland w miejsce reprezentanta Francji pojawi się Delvin Ndinga z AJ Auxerre.
W ubiegłym tygodniu 23-letni piłkarz z Konga odmówił przedłużenia kontraktu w Auxerre i przyznał, że podjął decyzję o przenosinach na Stade Gerland. Według doniesień Ndinga ma kosztować około 9 milionów euro.
– Podjąłem decyzję. Chcę przejść do Lyonu i przejdę tam. Taki młody piłkarz jak ja nie mógł odmówić temu wspaniałemu klubowi. Mam zamiar się rozwijać i grać o najwyższe cele, a w Auxerre jest to niestety niemożliwe – powiedział 23-latek.
Ndinga rozpoczynał swoją karierę w ojczyźnie. Do AJ Auxerre trafił w 2005 roku i przez 3 lata występował w drużynie rezerw. W 2008 roku został przeniesiony do pierwszego zespołu.
W miare przyzwoity następca Toulalana ale nie tak
doświadczony