Pomocnik „Żółto-czerwonych”, Łukasz Maliszewski, we wczorajszym sparingu z Tobołem Kostanaj odniósł bardzo groźnie wyglądającą kontuzję stawu skokowego. Sztab szkoleniowy Korony podjął decyzję, że zawodnik przejdzie dziś operację.

Aktualnie zespół „Scyzorów” przebywa na Cyprze, gdzie przygotowuje się do rundy wiosennej Ekstraklasy. Po szczegółowych badaniach przeprowadzonych przez cypryjskich lekarzy okazało się, że popularny „Mali” nie jest w stanie przylecieć do Polski i tu na miejscu poddać się zabiegowi.
– Nie mogliśmy ryzykować, znaleźliśmy dla Łukasza najlepszą opiekę medyczną na Cyprze i zabieg będzie wykonywany tutaj na miejscu – powiedział kierownik zespołu, Paweł Grabowski.
Operacja piłkarza Korony rozpocznie się o godzinie 11.30, a do kraju powróci razem z kolegami w najbliższy wtorek. Dzisiaj drużynę z Kielc czeka kolejny sparing, w którym podopieczni Marcina Sasala zmierzą się z rumuńską ekipą FC Otelul Galati.