Warta Poznań odniosła cenne zwycięstwo w ostatnim spotkaniu I ligi z GKP Gorzów. Po meczu trener poznaniaków, Ryszard Łukasik, tłumaczył przyczyny dobrej postawy w Gorzowie Wielkopolskim.

– Mecz w Kluczborku dał nam kilka wskazówek, co należy poprawić i przestawić w grze drużyny. Zdecydowaliśmy się na dwóch napastników i ofensywnych pomocników. Dzisiaj przyniosło to efekt. Wiem, że sprawności motorycznej nie da się poprawić w tak krótkim czasie, myślę jednak, że był to klucz do zwycięstwa – powiedział opiekun Warty Poznań, Ryszard Łukasik.
Szkoleniowiec Warty podzielił się również opinią na temat dwójki napastników, którzy wystąpili w spotkaniu z GKP. Łukasik dodał jednak, że mimo dobrego występu, obaj zawodnicy nie mogą być pewni miejsca w składzie w kolejnych spotkaniach.
– Czy para Zakrzewski i Mazurek będzie etatową pokażą mikrocykle treningowe przed każdym meczem. Muszę powiedzieć, że w miarę zdali egzamin. Na razie możemy żądać od nich tylko tyle, ile mogą nam w trakcie meczu dać. Oceniłbym ich na trzy plus, może cztery minus – kończy szkoleniowiec poznaniaków.