Przed meczem Borussii z Szachtarem Mircea Lucescu odpowiedział na kilka pytań. Skupił się na rywalu. Mówił o motywacji, taktyce oraz grze mistrza Niemiec. Komplementował szkoleniowca rywali i wspomniał o awansie do finału.
Szkoleniowiec Szachtara wypowiedział się na temat formy najbliższego rywala. Odparł, że nie oglądał starcia ligowego z Hannoverem, jednakże śledził uważnie spotkanie Dortmundu z Bayernem. – Widziałem dwie połowy w wykonaniu Borussii. W pierwszej się broniła i kontrowała, a w drugiej atakowała. Ważne było dla mnie obejrzenie meczu naszego rywala na tle innego silnego zespołu – dokończył Rumun.
Lucescu dodał, że niemiecki zespół gra szybką, bezpośrednią piłkę. Widać to było w meczach przeciwko Manchesterowi City, Realowi Madryt czy Ajaksowi, gdy drużyna z Dortmundu miała sześć lub siedem klarownych sytuacji. Trener ukraińskiego zespołu zaznaczył jednocześnie, że w pierwszym meczu Borussia nie miała zbyt wielu okazji do strzelenia gola. – Poza sytuacją Lewandowskiego nasz oponent nie stworzył zagrożenia pod bramką. Myślę, że w Doniecku miał szczęście – Lucescu podsumował pierwsze spotkanie obu drużyn.
Na koniec dziennikarze zapytali o motywację graczy z Dortmundu i ocenę Juergenna Kloppa jako trenera. Szkoleniowiec Szachtara komplementował pracę kolegi po fachu, oceniając jego wkład w zdobycie przez Borussię dwóch tytułów mistrza Niemiec, a także stworzenie drużyny zdolnej do walki z najlepszymi, która jutro będzie miała wielką motywację, aby wygrać. Lucescu zakończył wywiad, ogłaszając, że która drużyna awansuje dalej, ta prawdopodobnie zagra w finale.
dokładnie nasz oponent miał szczęście i tym
samym Drewno które jak zawsze farciarsko strzeliło
gola
przemo proponuje zmien nick na kompleks Lewego :)
Gość będzie Królem Strzelców Bundesligi, ma tyle
bramek co Messi w UCL. Dorośnij dzieciaku!
przemo ma racje bo lewandowski to drewno i tylko
fartem strzela te gole ale co ja bd z dzieckiem
rozmawiał. Pozdro :D ~!!!!
O Lewandowskim każdy ma swoje zdanie. Nazywanie się
nawzajem dziećmi jest żałosne i nie na miejscu.
Czasem po stylu wypowiedzi i ortografii można
zobaczyć, że ktoś nie ukończył pewnego wieku.
Jednak w tym temacie nie rozumiem dlaczego nick i
przemo zostali nazwani dzieciakami. Chyba tylko
dlatego, ze mają odwrotne zdanie o Lewandowskim.