Felipe Caicedo może latem trafić do Lokomotiwu Moskwa. Ekwadorski napastnik znajduje się na szczycie listy życzeń trenera „Parowozów”, Jurija Krasnożana.
Caicedo przez ostatni rok grał na zasadzie wypożyczenia z Manchesteru City w Levante. Hiszpanie zdecydowali się wykupić młodego Ekwadorczyka, jednak nie oznacza to, że rosły napastnik pozostanie w Walencji.
– Jeśli otrzymam ofertę z jakiegoś zespołu, który zapewnił sobie udział w europejskich pucharach, a ta propozycja będzie jednocześnie korzystna finansowo dla Levante, to zapewne zmienię barwy klubowe. Moim priorytetem jest gra w Primera Division, ale nie zawsze można występować tam, gdzie się chce. Najbliższe tygodnie pokażą, gdzie spędzę najbliższy sezon – powiedział Caicedo w rozmowie z pismem „AS”.
Dziennikarze tej samej gazety twierdzą, że 22-letni Ekwadorczyk ma konkretne propozycje z Lokomotiwu Moskwa i jednego z klubów tureckiej Super Lig. Były gracz FC Basel jest obecnie wyceniany na pięć milionów euro.