Joachim Loew jest wymieniany w gronie kandydatów mogących zastąpić Jose Mourinho na stanowisku trenera Realu Madryt. Selekcjoner reprezentacji Niemiec zaprzecza jednak plotkom, które łączą go z drużyną mistrza Hiszpanii.
Słaby początek sezonu w wykonaniu Realu wywołał lawinę spekulacji co do przyszłości Mourinho. Hiszpańskie media wśród faworytów upatrują właśnie Loewa.
– Jestem szczęśliwy, mogąc trenować reprezentację Niemiec. Nie wykluczam powrotu do szkolenia drużyny klubowej, jednak mój kontrakt obowiązuje do 2014 roku – mówi.
– Z tego, co wiem, Mourinho przedłużył swój kontrakt. Mówienie, że miałbym go zastąpić, to tylko plotki. Uważam, że robi świetną pracę w Madrycie – kwituje doniesienia selekcjoner naszych zachodnich sąsiadów.
Loew objął stanowisko po Juergenie Klinsmannie, który prowadził reprezentację w 2006 roku. Od tej pory może pochwalić się trzecim miejscem na mundialu czy półfinałem tegorocznych mistrzostw Europy.
Bez jaj, kolejna plotka. Bardziej na miejscu Mourinho
może Guardiola albo Di Matteo.
TO JEST CHOLERNA PLOTKA C W EE L HITLEROWIEC