W 4. kolejce Ligi Mistrzów zdecydowanie było na co popatrzeć. Poniżej przedstawiamy krótkie streszczenie tego, co wydarzyło się na boiskach dzisiejszego wieczoru.
Zenit Sankt Petersburg – FC Porto 1:1
W poprzednim starciu obu drużyn górą był Zenit, który wygrał 1:0. Tym razem „Smoki” zdołały wyrównać wynik spotkania. Pierwszą bramkę gospodarze zdobyli w 23. minucie po precyzyjnym strzale Gonzaleza główką. Odzew ze strony przeciwników nastąpił niemal natychmiast i po paru minutach kibice na Stadionie Pietrowskim mogli się cieszyć z gola. Strzelcem okazał się były gracz Poro – Hulk. W drugiej połowie Brazylijczyk miał niepowtarzalną okazję do podwyższenia wyniku. W 51. minucie arbiter podyktował „jedenastkę”, której nie wykorzystał napastnik Zenitu.
FC Basel – Steaua Bukareszt 1:1
Ciekawie rozpoczęło się spotkanie w Bazylei. Niespodziewanie w 17. minucie bramkę zdobyli goście, który znajdują się na dole tabeli tylko z jednym punktem. Gola dla Steauy Bukareszt zdobył Piovaccarri. Na boisku było widać dużą zawziętość graczy z Rumunii. Potwierdzeniem tego były trzy żółte kartki zdobyte w samej pierwszej połowie, w tym kartonik dla Łukasza Szukały. Największe emocje gospodarze zachowali jednak na sam koniec. Już w doliczonym czasie gry wynik wyrównał Gio Sio i oba zespoły musiały się podzielić punktami.
Atletico Madryt – Austria Wiedeń FK 4:0
Do tej pory Austria Wiedeń stawała naprzeciw Atletico Madryt trzykrotnie – i jeszcze ani razu nie wygrała. Podobnie było tym razem. Gospodarze nie pozostawili wiedeńczykom żadnych złudzeń. Już w 11. minucie po stałym fragmencie gry futbolówkę skierował do siatki Miranda. Następnie dokładnym strzałem popisał się Raul Garcia, podwyższając wynik meczu na 2:0. Atletico nie miało litości dla gości nawet w ostatniej minucie pierwszej połowy – tym razem trafienie zapisał na koncie Filipe Luis. Ostatnią bramkę dla Atletico Madryt zdobył Diego Costa, który kilka minut wcześniej nie wykorzystał karnego. Po tym spotkaniu klub z Madrytu ma już zagwarantowany awans do dalszej części rozgrywek.
Ajax Amsterdam – Celtic Glasgow 1:0
Pierwsza połowa meczu w Amsterdamie zakończyła się bezbramkowym remisem, mimo dużej przewagi gospodarzy w posiadaniu piłki. Na drugą część miejscowi wybiegli jak po zimnym prysznicu i już w 51. minucie wyszli na prowadzenie po bramce Schona. Do końca spotkania wynik się już nie zmienił i na konto Ajaksu powędrowały trzy punkty.
witom wosz koledzy z i gola
witom i o zdrowie pytom