Następne zespoły zapewniły sobie dzisiaj awans do decydującej rundy walki o Ligę Mistrzów. Wśród szczęśliwców, do których – miejmy nadzieję – dołączy Legia Warszawa, są: Austria Wiedeń, Zenit Sankt Petersburg, Dinamo Zagrzeb i Metalist Charków.
Zenit Sankt Petersburg – FC Nordsjaelland 5:0 (1:0)
Żadnych problemów z awansem nie mieli wicemistrzowie Rosji, którzy już w pierwszym meczu zapewnili sobie jednobramkową zaliczkę. W rewanżu Rosjanie rozgromili mistrzów Danii po bramkach Szirokowa (26. i 90.), Hulka (52.), Danny’ego (62.) i Arszawina (68.). Gospodarze kończyli mecz w osłabieniu po czerwonej kartce dla Neto. Na kwadrans przed końcem spotkania Duńczycy nie wykorzystali rzutu karnego.
FH Hafnarfjordur – Austria Wiedeń 0:0 (0:0)
Czempioni z Austrii awansowali dzięki zwycięstwu w pierwszym meczu 1:0. W rewanżu Islandczycy nie potrafili zagrozić bramce rywali i odrobić strat.
Sheriff Tyraspol – Dinamo Zagrzeb 0:3 (0:2)
Mistrzowie Chorwacji nie dali szans swoim przeciwnikom z Mołdawii. W dwumeczu zwyciężyli 4:0 i dali sygnał, że na poważnie myślą o fazie grupowej LM. W drugim meczu objęli prowadzeniu już w 10. minucie po golu Chilijczyka Juniora Fernandesa. Kolejne dołożyli Algierczyk Soudani (27.) i Duje Cop (61.)
Metalist Charków – PAOK Saloniki 1:1 (1:1)
Grecy dzielnie walczyli w rewanżu, jednak o ich niepowodzeniu zadecydował pierwszy mecz, w którym przegrali na własnym terenie 0:2. Dziś bramki padały w drugiej części gry. Ukraińcy otworzyli wynik spotkania po golu Sebastiana Blanco w 72. minucie. Honorowy remis na pożegnanie z LM zapewnił PAOK-owi Tomas Necid. Czech zaliczył prawdziwe wejście smoka. Pojawił się na murawie w 82. minucie, a już 60 sekund później cieszył się ze strzelonej bramki.
Witam,
Szukasz menadżera hokeja, piłki nożnej, bądź
też piłki ręcznej. Nie zwlekaj, tylko zarejestruj
się na bit.ly/169N0sY i walcz z menadżerami z
całego świata. Rozbudowuj swoje obiekty, trenuj i
sprzedawaj zawodników, oraz akceptuj i odrzucaj
oferty od sponsorów, to i wiele innych rzeczy
czekają na Ciebie.
Pozdrawiam
Bartek.
Uwaga na tego managera nie wchodzcie na to