Hugo Lloris nie zagrał w barwach Tottenhamu w niedzielnym przegranym 0:1 meczu przeciwko Newcastle United. Szkoleniowiec „The Spurs”, Andre Villas-Boas, uważa, że była to słuszna decyzja, i przypuszcza, że Francuz zagra już w piątek w barwach swojej reprezentacji.
Hugo Lloris nabawił się kontuzji w meczu z Evertonem tydzień temu. Mimo że badania lekarskie nie wykazały poważnej kontuzji, to Andre Villas-Boas nie zdecydował się na wystawienie Francuza przeciwko Newcastle United. Piłkarze „The Spurs” przegrali 0:1 na własnym boisku.
– Sztab medyczny stwierdził, że może być to trochę za wcześnie dla Hugo, i dlatego nie zdecydowałem się go wystawić – powiedział Villas-Boas. – Fachowcy zrobili badania, a ja zrobiłem to, co oni powiedzieli – przyznał Portugalczyk.
Były trener Chelsea Londyn, zapytany po przegranym spotkaniu, czy była to słuszna decyzja, powiedział: – Tak, całkowicie słuszna, w stu procentach. Villas-Boas przypuszcza, że Lloris będzie do dyspozycji Didiera Deschampsa, selekcjonera reprezentacji Francji, już w piątkowym barażowym spotkaniu z Ukrainą. – Oczekuję, że Hugo będzie zdolny do gry w barwach „Trójkolorowych” – zakończył trener Tottenhamu.
![Jagiellonia na mistrza, Pogoń powinna liczyć na Puchar. Kto zostanie mistrzem Polski, dla kogo puchary [ANALIZA]](https://igol.pl/wp-content/uploads/2024/04/e2f46a1bedb4b10ebc1bf631c85d0f8d-326x180-c-default.jpg)
