Fernando Llorente na zasadzie wolnego transferu przeszedł do zespołu Juventusu. Chce pomóc drużynie zdobyć trzeci tytuł mistrzowski z rzędu.
28-letni napastnik spotkał się z dziennikarzami w Turynie po podpisaniu czteroletniego kontraktu z „Bianconerimi”. W swoim ostatnim sezonie na San Mames w 36 meczach zdobył jedynie sześć bramek. W ostatnim czasie miał sporo wolnego i wykorzystywał to na naukę języka włoskiego, gdyż już wcześniej wiedział, że po zakończeniu sezonu Primiera Division przeniesie się do włoskiej Serie A.
Jego ostatni występ w reprezentacji Hiszpanii miał miejsce w 2011 roku w spotkaniu przeciwko Szkocji. Llorente ma nadzieję, że teraz intensywna gra w Juventusie pozwoli wprowadzić jego karierę reprezentacyjną na właściwe tory.
Napastnik komplementował turyński klub i zapewniał, że jest szczęśliwy z podpisania czteroletniego kontraktu. Dodał również, że Juventus to klub idealny dla niego, gdyż tutaj może dalej się szkolić i podwyższać swoje umiejętności.
Piłkarz został powitany przez nowych fanów i podziękował im za ciepłe przyjęcie. Llorente spotkał się z trenerem Antonio Conte i innymi piłkarzami Juventusu, w tym z napastnikiem Carlosem Tevezem.
Och głupi Athletic stracił tylko 15 milionów :)
dokładnie