ŁKS przeprasza Robaka


9 marca 2010 ŁKS przeprasza Robaka

– Robak ty k...!, Ty śmieciu, już nie żyjesz, zabiję cię, słyszysz? – krzyczały po meczu derbowym pijane fanki ŁKS-u do napastnika Widzewa, Marcina Robaka. W specjalnym oświadczeniu klub z alei Unii przeprasza piłkarza Widzewa.


Udostępnij na Udostępnij na

Marcin Robak (z prawej) został przeproszony przez ŁKS
Marcin Robak (z prawej) został przeproszony przez ŁKS (fot. bialoczerwoni.com.pl)

W hali, przez którą piłkarze muszą przejść, aby dotrzeć do szatni, piłkarzy Widzewa zaatakowało kilka pijanych kobiet. Były to fanki ŁKS-u. Szczególnie mocno napastowały Marcina Robaka. Popychały go, szarpały i groziły mu. Niestety, nikt nie stanął w jego obronie, bo nie było tam ochrony!

Wiedziałem, że na stadionie spotkamy się z olbrzymią nienawiścią ze strony kibiców ŁKS-u, ale wydaje mi się, że tym razem granice zostały przekroczone – mówił Robak. – Teraz z tego zajścia się śmieję, ale wiadomo, że mogło się to skończyć różnie. Pierwszy raz się z czymś takim spotkałem. To karygodne – dodał napastnik.

Dziś ŁKS wydał następujące oświadczenie:

„W nawiązaniu do artykułu opublikowanego w Gazecie Wyborczej 9 marca 2010 roku Zarząd ŁKS PSS S.A. przeprasza zawodnika Widzewa Łódź, Pana Marcina Robaka za incydent podczas którego został obrażony w mix-zone bezpośrednio po meczu derbowym w dniu 7 marca 2010 roku. ŁKS PSS S.A. dołoży wszelkich starań, aby taka sytuacja nie powtórzyła po spotkaniach rozgrywanych przez naszą drużynę”.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze