ŁKS ma przetrwać


13 listopada 2009 ŁKS ma przetrwać

Piłkarze Łódzkiego Klubu Sportowego doskonale spisali się w rundzie jesiennej. Są jedynym chyba przypadkiem klubu na świecie, w którym kasa jest pusta, zaległości sięgają kilku miesięcy, a zawodnicy ogrywają wszystkich i wszędzie.


Udostępnij na Udostępnij na

Czas dla ŁKS-u niestety się kończy. Jednak, jak się dowiedzieliśmy od osoby proszącej o anonimowość, ratunek dla zasłużonego klubu jest realny. Stoi za nim Urząd Miasta, prezydent Włodzimierz Tomaszewski (po meczu z Dolcanem odwiedził w szatni piłkarzy łódzkiego zespołu, ale nie wiadomo, czy zapadły tam jakiekolwiek deklaracje), nowy prokurent spółki –Marek Łopiński, a także Witold Skrzydlewski.

W Łodzi mają nadzieję, że wkrótce ŁKS znów będzie rywalizował z najlepszymi w Polsce
W Łodzi mają nadzieję, że wkrótce ŁKS znów będzie rywalizował z najlepszymi w Polsce (fot. Łukasz Cyraniak / iGol.pl)

Nie wykluczone, że wkrótce – z inicjatywy wyżej wspomnianych – do życia zostanie powołana nowa spółka, która przejmie piłkarzy i miejsce w lidze. Weźmie na siebie także długi wobec zawodników i podmiotów (m.in. ZUS-u). Aby plan ratowania klubu powiódł się, musi pojawić się inwestor. W łódzkim środowisku mówi się, że taki ponoć jest, choć wszystkie domysły oparte są na niepotwierdzonych informacjach. Potencjalny inwestor, to również hipoteza. Za sponsorowanie drużyny miałby otrzymać na 29 lat tereny wokół stadionu. Władze Łodzi zapewniają, że wkrótce ruszy także budowa nowego obiektu.

Sami piłkarze ŁKS-u chętnie pozostaliby na alei Unii. Obecna drużyna gra bardzo dobry futbol, rozumie się na murawie. Atmosfera, panująca w drużynie, jest podobno znakomita, mimo tragicznej sytuacji finansowej. Wszyscy gracze Grzegorza Wesołowskiego podkreślają, że tak zasłużony dla polskiego futbolu klub nie może przestać istnieć. Piłkarze chcą zostać i wygrywać kolejne spotkania dla rodowitych łodzian. Jeśli w najbliższym czasie nie zapadną wiążące decyzje, wielu z nich jednak odejdzie do innych klubów. Na brak ofert – nawet z klubów Ekstraklasy – tacy zawodnicy, jak: Mączyński, Nawrocik, Adamski, Hajto, Świątek, Gikiewicz czy Kujawa, narzekać z pewnością nie będą.

Łódzki Klub Sportowy ma być jednak uratowany, bo jak ogłosiła ostatnio w swym apelu grupa artystów i ludzi związanych z szeroko pojętą kulturą: – ŁKS jest częścią historii, tradycji i kultury Łodzi oraz naszego kraju.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze