W drugim półfinałowym meczu Włosi pokonali Niemców 2:1. Dwa gole dla zwycięzców strzelił Mario Balotelli. Jedyną bramkę dla Niemców zdobył z rzutu karnego w doliczonym czasie gry Mesut Oezil. Włosi zagrają 1 lipca w finale Euro 2012 z Hiszpanią. Starcie w Kijowie będzie okazją do rewanżu za spotkanie grupowe, w którym padł remis 1:1.
90+4. Koniec meczu. Włosi zagrają w Kijowie!!! Świetny Balotelli, Genialny Pirlo i rewelacyjny Cassano wprowadzają Italię do finału.
Ależ końcówka! Niemcy napierają, Neuer podaje głową w środku pola, wbiega w pole karne. Coś niesamowitego.
90+1. GOOOOOOOOOOL! Karny dla Niemców. Nieodpowiedzialne zachowanie Balzarettiego, który zatrzymał piłkę ręką. Z jedenastu metrów pewnym strzałem Buffona pokonuje Mesut Oezil. Ależ będą emocje! Jeszcze trzy minuty gry.

89. Hummels na początku meczu był bliski zdobycia gola i w końcówce również. Dużo szczęścia mieli Włosi. Po chwili dobry strzał Oezila, ale minimalnie niecelny. Włosi o sekundy od finału.
88. Thiago Motta próbował wślizgiem wyeliminować dwóch Niemców.
87. Pirlo zmęczony, ale wciąż genialny. KLASA!
85. Strzał Kroosa. Nad bramką.
84. Balzaretti wślizgiem ratuje Włochów przed utratą gola. Bliski szczęścia był Marco Reus.
82. Piłka w siatce po strzale Chielliniego, ale był spalony. Wciąż 2:0 dla Włochów.
80. Sam na sam z Neuerem wybiegł Di Natale, ale spieszył się tak jak Polacy z płaceniem abonamentu radiowo-telewizyjnego. Zdołał jednak oddać strzał, lecz w boczną siatkę.
78. Strzał Diamantiego. Bez komentarza.
77. Gdyby Włosi mieli w XIX wieku takiego dowódcę jak Andrea Pirlo, to szybciej odzyskaliby suwerenność. Gwiazdor Italii jest dziś po prostu GENIALNY! Świetna gra w środku pola, ustawianie się i kapitalne prostopadłe, diagonalne podania. Znowu blisko po jego podaniu był Di Natale.
75. Włosi grają walecznie i z tak wielkim sercem jak Spartanie, którzy polegli pod Termopilami. Różnica między jednymi i drugimi jest taka, że Lacedemończycy polegli, natomiast Włosi prawdopodobnie spotkają się w finale z Hiszpanią. Gdyby Polacy mieli tyle woli walki i serca w grze…
74. Marchisio wkręcił w ziemię Badstubera i oddał strzał po ziemi. Niestety dla Włochów, niecelny. Niemcy wyraźnie się odkryli i narażają się na kontry.
69. Schodzi bohater spotkania i zdobywca dwóch bramek Mario Balotelli. W jego miejsce równie groźny Antonio Di Natale, strzelec gola w meczu z Hiszpanią.
66. Ależ akcja w trójkącie Pirlo – Diamanti – Marchisio! Diamanti dograł piłkę do Claudio Marchisio, który popisał się bardzo ładnym strzałem. Niestety dla Włochów, minimalnie niecelnym.
65. Próba Diamantiego z bardzo daleka, ale spokojna interwencja Manuela Neuera. Inna sprawa, że piłka nie leciała nawet w światło bramki.
61. Buffon końcówkami palców sparował piłkę na poprzeczkę po strzale z rzutu wolnego Reusa. Rewelacyjna parada Gigiego.
59. Mario Balotelli w poszukiwaniu hat-tricka. Niewiele brakowało.
57. Schodzi z boiska Antonio Cassano, dziś jeden z najlepszych piłkarzy na boisku. I pomyśleć, że mogłoby go nie być na tym turnieju przez pamiętny udar.
55. Ależ czysty wślizg Bonucciego w polu karnym! Profesura zwyczajna…
54. Zamieszanie w polu karnym Włochów, ale Andrea Barzagli wyjaśnia. Niemcom brakuje ostatniego podania.
51. Cassano kręci dzisiaj Hummelsem jak dzieckiem. Dośrodkowanie w pole karne, ale ofiarna interwencja Badstubera zapobiegła niebezpieczeństwu.
49. Z animuszem rozpoczęli Niemcy. Dobra akcja dwójkowa Lahma i Klosego. Strzelał obrońca Bayernu Monachium, ale nad bramką. Dobry fragment gry podopiecznych Loewa.
48. Ładna akcja Reusa i strzał z lewej nogi, ale spokojnie Buffon. Chwilę później Marchisio znokautowany przez… podanie Balzarettiego.
46. Dwie zmiany w ekipie Niemiec. Reus za Podolskiego i Klose za Gomeza.
21:47 Mario Barwuah Balotelli… i pomyśleć, że pierwsze piłkarskie kroki stawiał w parafialnej drużynie Mompiano. Balotelli przyszedł na świat w Palermo w rodzinie imigrantów z Ghany jako Mario Barwuah. Gdy mały Mario zachorował, rodzice oddali go do szpitala i przestali się nim interesować. Dwulatka zaadoptowali państwo Balotelli, Franco i Silvia.
21:45 Cztery celne strzały Włochów w pierwszej połowie i dwa gole. Bardzo dobra statystyka. Gdy dodamy do tego 76% celnych podań w tej części gry, to mamy obraz dobrze prezentującej się reprezentacji Italii.
45+1. Koniec pierwszej połowy.
42. Włosi imponują. Grają po prostu rewelacyjnie. Silni, szybcy na ogół Niemcy biją głową w mur. Włosi rewelacyjnie zorganizowani, prowadzeni przez generała Pirlo i mający w swoich szeregach takich wykonawców jak Cassano i Balotelli nadają ton grze.
38. Jak tak dalej pójdzie, to Loew po tym meczu będzie siwy i pozbawiony paznokci oraz zawartości przegród nosowych.
36. GOOOOOOOOOOOOOOOOL! Ależ odpowiedź Włochów! Kontra podopiecznych Prandellego. Kapitalne podanie na wolne pole do Balotellego, który pociągnął dwadzieścia metrów i huknął jak z armaty w samo okienko bramki Neuera. Nie pomogła nawet ofiarna interwencja Philippa Lahma.
35. Rewelacyjna interwencja Buffona po kapitalnym uderzeniu Samiego Khediry. Bramkarz Juventusu potwierdził klasę i przypomniał, dlaczego uważany jest za jednego z najlepszych bramkarzy na świecie.
33. Świetne dośrodkowanie Boatenga, ale ofiarna interwencja Balzarettiego zapobiegła zdobyciu gola. Niemcy coraz aktywniejsi, ale Włosi nie panikują.
25. Mocne uderzenie Oezila, który czuje głód zdobycia pierwszej bramki na Euro 2012. Co za ironia losu – „Mały Głód” głodny goli.
23. Strzelał głową Gomez. Niestety niecelnie, ale zaraz potem poprawił swoje lekko przyklepane po tym uderzeniu włosy. Ciekawe, czy mają z Cristiano wspólnego fryzjera.
21:10 Po zdobyciu bramki Włosi szukają drugiej i grają zdecydowanie aktywniej.
20. GOOOOOOOOOL!! Kapitalna akcja Antonio Cassano, ośmieszył Hummelsa i Boatenga i zacentrował wprost na głowę Mario Balotellego, który wyprzedził Holgera Badstubera i strzałem głową dał Italii prowadzenie 1:0.
18. Bardzo ładny strzał Antonio Cassano z ponad 25 metrów. Pewnie w bramce Neuer i wciąż 0:0.
17. Joachimowi Loewowi w jednej chwili przybyło kilka siwych włosów. Trener reprezentacji Niemiec z nerwów obgryza paznokcie po kolejnym przechwycie Włochów.
12. Ależ wiele szczęścia mieli Włosi! Podanie Boatenga z prawej strony wzdłuż pola karnego. Piłkę wybić chciał Buffon, ale zrobił to tak niefortunnie, że futbolówka odbiła się od Barzagliego i o mało nie wpadła do siatki. Chwilę później potężny strzał z dystansu Toniego Kroosa na aut sparował Buffon. Fragment bardzo dobrej gry Niemców.
9. Nerwowo Włosi. Starają się grać dużo piłką, ale widać, że czują respekt przed Niemcami i zdają sobie sprawę z siły ofensywnej podopiecznych Loewa.
5. Pierwsza świetna szansa Niemców. Rzut rożny i bliski zdobycia gola był Mats Hummels, którego strzał z pięciu metrów wybił z linii bramkowej as Włochów Andrea Pirlo.
4. Podanie Ricardo Montolivo na wolne pole do Mario Balotellego, ale troszkę zbyt mocne i piłkę pewnie łapie Manuel Neuer.
20:49 Od początku spotkania zarysowała się wyraźna przewaga Niemców… na trybunach. Kibiców sympatyzujących z naszymi zachodnimi sąsiadami jest 25 tysięcy, natomiast włoskich tifosich jest pięć razy mniej.
20:46 Spotkanie rozpoczną Włosi, a konkretnie Balotelli i Cassano.
20:43 Odegrane hymny Włoch i Niemiec. Kibice utworzyli na trybunach napis „Respect” będący hasłem jednej z kampanii UEFA. Gianluigi Buffon i Philipp Lahm odczytali oświadczenie Europejskiej Federacji Piłki Nożnej nawołującej do tolerancji i poszanowania… Zaraz zaczynamy.
20:35 Za dziesięć minut początek spotkania. Ciekawe, jakie nastroje panują we włoskich i niemieckich domach. W jednych będzie dziś wielka radość i powód do szczęścia, w innych płacz i smutek.
– Futbol to najbardziej poważna z najmniej poważnych rzeczy na tym świecie – sir Alex Ferguson.
20:30 – Kiedy zamykam oczy, zawsze marzę. Z reguły mam piękne sny, małe i duże. Chciałbym dzisiaj wyśnić wspaniały czwartkowy wieczór.
Słowa Cesare Prandellego brzmią jak dobre preludium bądź prolog jednej z książek Lema lub Tolkiena. Być może za dwie godziny były trener Fiorentiny rzeczywiście poczuje się jak w pięknym śnie i spełnią się jego marzenia. Cytując klasyka: „Sny lubią zamieniać się w koszmary, jeśli tylko odwrócisz wzrok”. Dzisiejszy wieczór w taki koszmar Prandellego będą próbowali zmienić Niemcy. Czy im się to uda?
20:17 – Nie możemy zmieniać sposobu gry, jaki prezentowaliśmy w ostatnich dwóch latach. To mogłoby być błędem i okazać się niepotrzebne. To jest zespół, który urodził się, by grać w pewnym stylu, szanując piłkę.
Te słowa wypowiedział Daniele De Rossi, piłkarz, od którego obok Andrei Pirlo i Mario Balotellego zależy bardzo wiele we włoskiej drużynie. Niewątpliwie, jeśli Włosi zdołają opanować środek pola i zneutralizować poczynania Oezila, Khediry i Schweinsteigera, to awans do finału będzie w ich zasięgu. Łatwiej jednak powiedzieć, niż zrobić. Czy ta sztuka uda się podopiecznym Cesare Prandellego?
20:00 45 minut do rozpoczęcia spotkania. Niemiecki dziennik „Handelsblatt” typuje wynik 5:2. Znawcy futbolu powiedzą, że to mało realne, ponieważ obie drużyny stawiają na dobrze zorganizowaną i szczelną obronę. Dziennikarze niemieckiej gazety uzasadniają swój typ w następujący, interesujący i humorystyczny sposób:
1:0 – Niemcy lepiej zreformowali rynek pracy.
2:0 – Niemcy lepiej zrównali poziom życia na zachodzie i wschodzie Niemiec niż Włosi na północy i południu.
2:1 – Włosi zbudowali lepszą koalicję przeciwko Niemcom w walce o euroobligacje.
2:2 – Włosi wprowadzili kolejne reformy tuż przed obecnym szczytem UE i polepszyli swój wizerunek.
3:2 – niemiecka konstytucja lepiej niż włoska broni przed zadłużeniem państwa.
4:2 – niemiecki eksport rozwija się lepiej niż włoski.
5:2 – niemiecka kanclerz rządzi, bo wygrała wybory, rząd włoski Montiego nie pochodzi z wyborów, to koalicja technokratów.
Pomysłowe, choć prędzej chyba Grzegorz Lato poda się do dymisji i zapuści włosy jak Andrea Pirlo.
19:53 Wiemy już, w jakich składach wystąpią Włosi i Niemcy. Przedmeczowe zapowiedzi i rozważania sprawdziły się niemal w 100%.
Niemcy: Neuer, Boateng, Hummels, Badstuber, Lahm, Khedira, Schweinsteiger, Oezil, Kroos, Podolski, Gomez
Włochy: Buffon, Balzaretti, Chiellini, Barzagli, Bonucci, Marchisio, De Rossi, Montolivo, Pirlo, Balotelli, Cassano
Widzimy zatem, że w reprezentacji Niemiec zamiast Muellera awizowany został Toni Kroos. Jeśli chodzi o Włochów, to na ławce spotkanie rozpocznie Ignazio Abate, a swoją szansę otrzyma Giorgio Chiellini.
19:35 Co o turnieju sądzi redaktor naczelny serwisu piłkarskiego iGol.pl, Grzegorz Ignatowski? Zapraszamy do zapoznania się z jego opinią.
– Faworytami są oczywiście Niemcy, choć statystyki przemawiają za reprezentacją Włoch. Wystarczy popatrzeć na skład ekipy z Półwyspu Apenińskiego, żeby uwierzyć w jej wielką siłę. Buffon, Pirlo, De Rossi, Balotelli czy Balzaretti, dla którego ten turniej jest prawdziwą odskocznią, są w stanie przesądzić o losach spotkania. Kiedy spojrzymy na drugą stronę barykady, atuty Włochów bledną i wydają się małym piwem przy rzece płynącej złocistym browarem. A statystyki? Hiszpania już pokazała, że nie odgrywają one większej roli, to samo powinna zrobić reprezentacja Niemiec. Inny scenariusz niż zwycięstwo niemieckiego walca będzie dużą niespodzianką.
19:10 Bardzo ciekawego wywiadu dla „Przeglądu Sportowego” udzielił mistrz świata z 1982 roku Bruno Conti, który wypowiedział się na temat gry lidera Włochów Andrei Pirlo. Oto, co powiedział: – Gra i postawa Pirlo wcale mnie ani włoskich kibiców niczym nie zaskakują. Doskonale znamy jego talent, fenomenalne zagrywki, orientację na boisku. Do tego wszystkiego przyzwyczaił już obserwatorów ligi włoskiej. W całej swojej karierze, gdziekolwiek grał, zwyciężał i zachwycał. Wystarczy spojrzeć na jego ostatni sezon z Juventusem, był fantastyczny. Gra całej drużyny zależała od Pirlo. Zawsze był fenomenalny, włoscy kibice doskonale o tym wiedzą. W kadrze gra świetnie, ale ma ogromne wsparcie ze strony Daniele De Rossiego. Wymieniają się pozycjami, a gdy tylko Pirlo jest pilnowany lub hamowany przez rywali, De Rossi natychmiast przechodzi na jego miejsce. To jest siłą włoskiej kadry.
Ciekawe, czy w dzisiejszym spotkaniu Pirlo poprowadzi Włochów do zwycięstwa nad Niemcami.
18:57 Mario Balotelli – przy takim spotkaniu nie sposób nie wspomnieć o tym piłkarzu. Postać znana i kontrowersyjna. Można powiedzieć o nim wiele. Że jest dziecinny, nieodpowiedzialny, głupi… ale jednego nie można mu odmówić – talentu piłkarskiego. Jego dziwne zachowania na treningu przed meczem z Irlandią, odpalanie fajerwerków w łazience, rozdawanie pieniędzy na ulicy – wszystko to kolejni trenerzy, zarówno klubowi, jak i reprezentacyjni, starali się puszczać w niepamięć, ponieważ Włoch na boisku udowadniał swoją wartość. Pewna znana osobistość ze świata futbolu powiedziała jednak: „Gdyby Mario Balotelli był moim synem, to skopałbym mu tyłek”. Stąd kolejna zagadka.
Kto i w jakich okolicznościach tak powiedział o niepokornym włoskim piłkarzu?
18:47 Ciekawostka: w ćwierćfinałowym spotkaniu Niemcy pokonali Grecję 4:2. To wiemy wszyscy, ale bardzo ciekawa jest jedna statystyka z tego meczu. Otóż okazuje się, że Niemcy wykonali 709 podań, z czego aż 649 było celnych, co daje około 92% celnych zagrań. Bardzo podobne liczby do tych, które charakteryzują grę Barcelony i reprezentacji Hiszpanii. Przypadek? Ktoś powie, że Grecy to nie najwyższa europejska półka, ale trzeba pamiętać, że ci Grecy w grupie odprawili z kwitkiem Rosjan i Polaków. Ciekawe, jak rozkładałoby się posiadanie futbolówki w ewentualnym finale pomiędzy Niemcami a Hiszpanią. Może przekonamy się o tym 1 lipca w Kijowie.
18:40 Od każdej reguły są wyjątki. Potwierdza to mecz półfinałowy (a jakże!) z MŚ w 2006 roku. Wspaniała końcówka dogrywki w wykonaniu Włochów. Czy dziś będzie podobnie? Obu zawodników w „Squadra Azzurra” już nie ma, ale są nowi, młodsi i nie mniej utalentowani.
18:35 Pierwsza zagadka. Dość prosta: „Piłka nożna to sport, w którym 22 mężczyzn biega za piłką, a na końcu i tak wygrywają Niemcy”. Kto i w jakich okolicznościach wypowiedział te słowa?
18:26 Włosi: początek mistrzostw w cieniu afery korupcyjnej we włoskim futbolu. Obrońca Domenico Criscito zostaje wyrzucony z kadry, a Cesare Prandelli przyznaje, że zrozumiałby ewentualną decyzję UEFA o wykluczeniu Włochów z ME. Były trener Fiorentiny znacznie przebudował zespół w porównaniu z mistrzostwami świata w 2010 roku. W RPA nie było Ignazio Abate, Andrei Barzagliego, Antonio Cassano czy Mario Balotellego. Leonardo Bonucci i Andrea Pirlo siedzieli na ławce rezerwowych, a bramkarz Gianluigi Buffon bronił tylko przez pół meczu z powodu kontuzji nerwu kulszowego. W ostatnim sparingu przed mistrzostwami Europy Włosi dostają baty od Rosjan 0:3, a trener Italii przyznaje, że nie wie, jaką formacją Włosi zagrają na mistrzostwach Europy. Sytuacja w kadrze nie do pozazdroszczenia, ale otuchy dodaje as reprezentacji Andrea Pirlo, który gwarantuje, że celem Włochów jest awans minimum do półfinału i jest to cel jak najbardziej realny. Jak się później okaże, pomocnik Juventusu słowa dotrzyma, a sam będzie jedną z gwiazd imprezy.
Pierwszy mecz w grupie i od razu rywal najtrudniejszy z możliwych. Italia, skazywana na pożarcie, niespodziewanie remisuje z faworyzowaną Hiszpanią 1:1. Gola dla piłkarzy z Półwyspu Apenińskiego zdobywa Antonio Di Natale. W drugim spotkaniu Włosi znowu remisują… i znowu 1:1… i znowu tracą prowadzenie. Świetną partię rozgrywa Andrea Pirlo, który strzela gola z rzutu wolnego. To jednak za mało, by pokonać Chorwatów. Dwa mecze, dwa punkty i trudna sytuacja przed trzecim spotkaniem. Włosi muszą wygrać z Irlandią i liczyć, że Hiszpania nie zremisuje 2:2 i wyżej z Chorwacją. Włosi pewnie wygrywają z Irlandią 2:0, a Hiszpanie pokonują Chorwatów po golu Jesusa Navasa. Dalej przechodzą obrońcy tytułu oraz Włosi. W ćwierćfinale rywalem Italii jest Anglia. Mecz obfituje w wiele sytuacji podbramkowym, ale albo brakuje celności, albo szczęścia, albo świetnie bronią obaj bramkarze. Przez pryzmat całego spotkania Włosi byli lepszym i aktywniejszym zespołem, lecz swoją wyższość musieli udowodnić w rzutach karnych. W karnych jako pierwszy pomylił się Ricardo Montolivo, ale źle strzelali też Ashley Young i Ashley Cole i ostatecznie to podopieczni Prandellego awansowali do półfinału imprezy rozgrywanej na boiskach Polski i Ukrainy. W nim czekają na nich Niemcy i choć Włosi faworytami nie są, to na pewno tanio skóry nie sprzedadzą. Swój cel minimum, czyli awans do półfinału, osiągnęli, ale jak wiadomo, apetyt rośnie w miarę jedzenia. Niemcy są kolejną przeszkodą, z którą Mario Balotelli i spółka mogą sobie poradzić, ale aby tak się stało, muszą zagrać konsekwentnie i uważnie w obronie oraz opanować środek pola, a przy szybkich i dobrze wyszkolonych technicznie Niemcach może być to nie lada wyzwanie.
18:10 Droga do półfinału obu drużyn:
Niemcy: w pierwszym spotkaniu podopieczni Joachima Loewa pokonali Portugalię 1:0. Swoją postawą nie zachwycili, ale udało im się powstrzymać Cristiano Ronaldo. Jedynego gola zdobył Mario Gomez, a na uznanie zasługuje również postawa Mesuta Oezila oraz Manuela Neuera. Drugi mecz to starcie z Holandią. Dla Holendrów był to pojedynek o być albo nie być w mistrzostwach. Choć pojedynek zakończył się skromnym zwycięstwem Niemców 2:1 po golach Mario Gomeza, to przewaga naszych zachodnich sąsiadów nie podlegała dyskusji. Obnażyli oni liczne braki w grze popularnych „Oranjes”. Sześć punktów i niemal pewny awans… niemal, ponieważ przy niekorzystnym obrocie spraw Niemcy mogli odpaść. Warunek? Przegrana z Danią i wygrana Portugalii lub wysokie zwycięstwo Holendrów w ostatnim meczu. Podopieczni Loewa nie zawiedli jednak i wygrali 2:1 z Danią, dzięki czemu z pierwszego miejsca awansowali do ćwierćfinału. W nim czekała na nich reprezentacja Grecji. Wiele osób żartobliwie określało ten pojedynek jako wierzyciele kontra dłużnicy. Grecy na te mistrzostwa mogli pojechać dzięki pożyczce udzielonej im przez Unię Europejską (w domyśle głównie Niemcy i Francję). Wierzyciele, choć w eksperymentalnym składzie (bez Gomeza, Muellera i Podolskiego), poradzili sobie świetnie, wygrywając 4:2. Świetną partię rozegrał Oezil, a wtórowali mu debiutujący na tych mistrzostwach Schuerrle oraz Marco Reus, który zdobył piękną bramkę. Teraz Niemcy zagrają w półfinale z Włochami i są faworytami, by przejść dalej.
17:20 Dla Niemców będzie to już siódmy półfinał mistrzostw Europy w historii. Pięciokrotnie udało im się awansować do półfinału. Z kolei Włosi zwyciężyli w dwóch z trzech półfinałowych meczów, choć nie zdobyli nawet gola. W roku 2000 wyeliminowali po karnych Holandię – wówczas rewelacyjny mecz rozegrał Francesco Toldo, który obronił dwa rzuty karne – a w 1968 roku po rzucie monetą awansowali do finału kosztem ZSRR. Ten jedyny raz, gdy musieli uznać wyższość rywala w półfinale mistrzostw Europy, to rok 1980, kiedy piłkarze Italii mający w składzie choćby Baresiego, Tardellego czy Scireę przegrali z Belgami. Może w 2012 roku Włosi zdobędą historyczną bramkę w półfinale mistrzostw Europy. Pytanie: czy nawet jeśli ona padnie, to da im awans do upragnionego finału?
17:04 Przewidywane składy:
Niemcy: Neuer, Boateng, Hummels, Badstuber, Lahm, Khedira, Schweinsteiger, Mueller, Oezil, Podolski, Gomez
Włochy: Buffon, Abate, Barzagli, Bonucci, Balzaretti, Marchisio, Pirlo, Nocerino, Motta, Balotelli, Cassano
Wszystko prawdopodobnie wraca do normy, jeśli chodzi o skład Niemców w porównaniu z tym ze spotkania z Grecją. Rotacje na tym etapie rozgrywek świadczą o sile Loewa, który wiedział, że w starciu z Grekami może pozwolić grać zmiennikom, co nie wpłynie na jakość gry. Włochów nie zamierza jednak traktować ulgowo, w związku z czym do składu wracają Podolski, Mueller i Gomez. Cesare Prandelli ma natomiast mały ból głowy przed półfinałem. Na kłopoty zdrowotne (uraz pleców) narzeka Daniele de Rossi. Pod znakiem zapytania stoi również występ Giorgio Chielliniego i Ignazio Abate. Za kartki pauzuje zaś Christian Maggio. To sprawia, że trener Włochów może mieć kłopot ze skompletowaniem linii obronnej reprezentacji Italii.
16:54 Stadion Narodowy w Warszawie będzie nosił imię Kazimierza Górskiego. To wszystko zasługa Sejmu, który przyjął dziś uchwałę. Sam wniosek został zaś przyjęty przez aklamację, co oznacza, że musi ona jeszcze zostać zatwierdzona przez odpowiednie resorty oraz Narodowe Centrum Sportu. To chyba najlepsza uchwała Sejmu RP w XXI wieku.
16:46 Polskie Radio podało wczoraj zaskakującą informację, jakoby na finale Euro 2012 w Kijowie miał się pojawić Aleksandr Łukaszenka. Na tym samym finale mają być również obecni prezydenci Polski Bronisław Komorowski oraz Ukrainy Wiktor Janukowycz. Ponoć Łukaszenka i Janukowycz mają zamiar przeprowadzić rozmowy bilateralne na temat współpracy. Z nieoficjalnych źródeł wiadomo, że panowie nie będą raczej omawiać strategii wydostania Julii Tymoszenko z więzienia.
16:32 Ciekawostka: Włosi nigdy w historii, zarówno mistrzostw świata, jak i Europy, nie przegrali z Niemcami. Pokonali ich m.in. w półfinale mundialu w 2006 roku po golach Fabio Grosso i Alessandro Del Piero. W sumie obie drużyny rozegrały siedem takich spotkań, z których cztery zakończyły się remisami. Niemcy zaś są rekordzistami, ponieważ pokonując Greków, odnieśli piętnaste zwycięstwo z rzędu w potyczkach o stawkę. Któraś z tych serii zostanie zatem w tym meczu na pewno przerwana.
16:20 Zapraszamy na relację z półfinałowego spotkania Euro 2012, w którym Włosi zmierzą się z Niemcami. Przed meczem postaramy się przybliżyć drogę obu zespołów do półfinału, sprawdzimy, jakie nastroje panują w obu obozach, wreszcie podamy składy i przeprowadzimy relację na żywo z tego niezwykle ciekawie zapowiadającego się widowiska. Zapraszamy również do dzielenia się opiniami i poglądami w komentarzach oraz zadawania pytań, na które postaramy się odpowiedzieć.
w ataku zagra gomez cz klose? i na kogo pan by
postawil?
Osobiście wybrałbym Gomeza, który pokazuje na tych
mistrzostwach, żę nie musi wiele razy być przy
piłce w spotkaniu, by zdobyć gola ( 23 sekundy w
meczu z Portugalią przy piłce i gol). Ciężko
jednak nie docenić Miroslava Klose. Bardzo skuteczny
w barwach Lazio, bardzo skuteczny w reprezentacji,
wszechstronniejszy i ruchliwszy, ale mimo wszystko
jednak postawiłbym na Mario Gomeza. Klose może
przydać się w końcówce lub ewentualnej dogrywce.
Pozdrawiam
na orang sport info mowili, ze to Klose jednak bedzie
gral w pierwszym czego bym nie chcial bo mario jest
skuteczniejszy i lepszy. a o ktorej beda oficjalne
sklady. pozdrawiam.
Oficjalne składy, jak zawsze godzina przed
rozpoczęciem spotkania
Zgadzam się Gomez jest dobrym piłkarzem, ale jest
on raczej takim lisem pola karnego, który czeka na
dobre podanie od kolegi, żeby móc strzelić
gola.
Włosi są bardzo dobrzy w defensywie i pewnie Mario
będzie dobrze kryty.
Niemcom na ten mecz jest potrzebny bardziej taki
kreatywny napastnik, który potrzyma trochę piłkę,
żeby odegrać ją do lepiej ustawionego kolegi lub
uderzyć :]
Jaki Pan wynik obstawia, bo ja 1:0 dla Niemców ??
Szczerze, nie mam bladego pojęcia jakim wynikiem
może skończyć sie to spotkanie. Może być grad
goli, ale może też być ich jak na lekarstwo, ale
szczerze...myślę, żę będą to piłkarskie
szachy...trochę jak wczoraj. Może zdecydować jedna
akcja...ewentualnie dogrywka lub rzuty karne.
Ja stawiam 2:0 dla Niemców. Włosi są zmęczeni po
meczu z Anglikami.
Mecz na żywo w najlepszej jakości na
http://krolewscy.bnx.pl/viewpage.php?page_id=265
Obstawiam 2 do jajka dla Niemców.
"17' Pierwsza koza z nosa i paznokcie w ustach
Joachima Loewa. Nerwowo na ławce Niemców."
hahahahhaha, rozwalił Pan system :D
Specjalnie wytłuszczone...jak włosy Gomeza
37 minuta i 2-0 dla wlochow. Ktos pisal ze Balotelli
bedzie bohaterem i mial racje. Ale jeszcze sporo
czasu jest ale mimo to wlosi maja i znaja sposob na
niemcow.
Tak napisałem o Balotellim, bo czułem, że ten
gość może mieć istotny wpływ na losy tego
spotkania
PIŁKARSKIE SZACHY, Pan powiada... :D gradobicie
czarnych pionków póki co, zatem porównanie
AKTUALNE ;)))
Haha :)
Niespodzianka :)
Ogladal Pan moze mecz otwarcia P.n.a. w Angoli 2010-
Angola - Mali? Do 73 minuty gospodarze prowadzili 4-0
a skonczylo sie 4-4 ! Determinacja poplaca ale i
bledy trenera pewnego siebie zawazyly na wyniku. Moze
i Niemcy dadza rade jak Mali wtedy...
gdybyś tak strzelał na turnieju jak Balotelli to
byśmy go wygrali ;)
M.G dzięki Tobie to tę piłkę da się lubić :P
Wygrają dzisaj wlochy
gdybyś tak strzelał na turnieju jak Balotelli to
byśmy go wygrali ;)
Kim jest redaktor co nie potrafil strzelic bramki jak
Balotelli? Na turnieju...
Redaktor jest znawcą teoreetykiem i praktykiem takie
trudne ?:p
Jeba* Włochów
tak trzymać byle wysłać niemcow do domu
Jak Hiszpanie zagraja tak jak z Portugalia a Wlosi
jak z Niemcami to ciezko Hiszpanow widze.
Niemcy to przereklamowany zespół co udowodnili
Włosi. Gdy muszą biegać za piłką a zespół
przeciwny potrafi się przy niej długo utrzymać to
pojawiają się niemałe kłopoty. Niemcy z
Portugalczykami wygrali dosyć szczęśliwie, każdy
mecz to inna historia.
cheap viagra
25 mg - viagra 25 mg , http://gettrueviagra.com/#lddpb
cheap generic viagra