Obrońca Legii Warszawa wypożyczony do Piasta Gliwice mówi o przewidywalnej dacie swojego powrotu. Przypomnijmy, że u tego gracza wykryto wadę serca kilka miesięcy temu.
Piłkarz przeszedł w czwartek kolejne badanie serca. – Wszystko poszło po mojej myśli. Wiele wskazuje na to, że w styczniu wrócę do treningów – powiedział dla Legia.com „Lisu”.
– Po wczorajszej konsultacji pani doktor była bardzo zadowolona. Wszystko się zrosło. Przede mną jeszcze jedno badanie. Jeżeli potwierdzi dobre wyniki, to w styczniu rozpocznę przygotowania do rundy wiosennej z całym zespołem Piasta – dodał Lisowski.
– Rehabilitacja i regeneracja przebiegły bardzo szybko i sprawnie. Już nie mogę doczekać się powrotu na boisku – zakończył 20-letni obrońca.
Wojciech Lisowski słynie z bardzo mocnego uderzenia z dystansu. Z dobrej strony pokazał się w zespole z Gliwic. W ubiegłym sezonie na zapleczu T-Mobile Ekstraklasy był jednym z ważniejszych ogniw zespołu Piasta. W barwach drużyny z Gliwic rozegrał 15 spotkań.
Wojtek miał zadebiutować w ekstraklasie w tym sezonie. Niestety, wciąż czeka na pierwszy występ. We wrześniu u piłkarza wykryto wadę serca. Od razu poddał się operacji. Niestety, czekała go półroczna przerwa.