Lech vs Jagiellonia, Mrozek vs Alomerović. Który bramkarz daje więcej drużynie?


Porównanie bramkarzy Lecha i Jagielloni przed zaległym meczem 4. kolejki

24 października 2023 Lech vs Jagiellonia, Mrozek vs Alomerović. Który bramkarz daje więcej drużynie?
Dariusz Skorupiński

Przy Bułgarskiej zapowiada się wieczorem świetne widowisko. Zarówno Lech, jak i Jagiellonia są w doskonałej formie. „Kolejorz” wygrał pięć z sześciu ostatnich spotkań, Jagiellonia jest niepokonana od 3 września. O wyniku zadecydować mogą detale, a jednym z takich może być to, jak zaprezentuje się bramkarz. Latem do Poznania z wypożyczenia wrócił Bartosz Mrozek, a kibice narzekający na wyczyny Filipa Bednarka liczyli na wielką zmianę. Tej jak na razie nie widać, Lech traci dużo bramek, ale czy to wina Mrozka? Z drugiej strony wystąpi Zlatan Alomerović, który nie opuścił żadnego ligowego meczu w tym sezonie i od dwóch lat jest ważnym punktem drużyny z Podlasia.


Udostępnij na Udostępnij na

Mecz o pozycję lidera

Lecha i Jagiellonię dzielą w tej chwili dwa punkty w ligowej tabeli. Gospodarze tracą do Śląska Wrocław trzy punkty, goście – jeden. Niezależnie od rezultatu jedna z drużyn dogoni lub przegoni lidera. Przy równym bilansie punktowym decydują mecze bezpośrednie. Śląsk wygrał i z Lechem, i z Jagiellonią, więc w razie równej liczby punktów będzie na czele. Zaległy mecz 4. kolejki wskaże jednak aspiracje drużyn. Wygrana gospodarzy umocni tezę o wyjściu z kryzysu z początku sezonu, a poznańska „Lokomotywa” mocniej uwierzy w mistrzostwo Polski. Zwycięstwo drużyny Siemieńca nakaże sądzić, że rewelacja początku sezonu będzie realnie celować w miejsce dające europejskie puchary.

Bramkarz Lecha

Bartosz Mrozek w zeszłym sezonie był uwierającym kamieniem w bucie Tomasza Rząsy, który postanowił wypożyczyć go do Stali Mielec, ściągając w zamian Artura Rudkę. Podczas gdy Ukrainiec zawalał Lechowi kolejne rozgrywki, Mrozek imponował na wypożyczeniu. Zdaniem ekspertów powinien być nominowany do nagrody bramkarza sezonu.

Chwalebne momenty miał co prawda Filip Bednarek, ale do jego występów sporo zarzutów mieli fani Lecha skupiający się na kiepskiej grze na przedpolu. Powrót z wypożyczenia Mrozka miał otworzyć furtkę do wymiany na najgorzej obsadzonej pozycji w drużynie van den Broma.  Na początku sezonu 2023/2024 więcej szans dostawał Bednarek i dopiero po odpadnięciu z europejskich pucharów 31-latek stracił, jak na razie na stałe, miejsce w składzie.

Wyczekiwana zmiana, nieoczekiwany efekt

W tym sezonie Lech ma generalnie problem z obroną. Tylko w dwóch meczach na 15 zachowywał czyste konto. Żaden z dwóch bramkarzy nie zawala goli w spektakularny sposób. Czyste konta to wypadkowa gry całej obrony, bo czasem bramkarz po prostu nic nie może zrobić. Z drugiej strony, Lech nadal traci gole. Bartosz Mrozek nie obronił nic spektakularnego, a biorąc pod uwagę strzały celne w ostatnich spotkaniach, wygląda to następująco:

  • ŁKS, 1 strzał obroniony, 1 wpuszczony,
  • Puszcza, 1 strzał obroniony, 1 wpuszczony,
  • Pogoń, 4 strzały obronione, 5 wpuszczonych,
  • Raków, 1 strzał obroniony, 1 wpuszczony,
  • Stal, 2 strzały obronione, 1 wpuszczony,
  • Warta, 2 strzały obronione, czyste konto.

Z jednej strony, obrona nie dopuszcza do zbyt wielu strzałów celnych rywala, z drugiej jeśli już coś leci w światło bramki, nie wprost w bramkarza, to ląduje w siatce. Wyraźne błędy Mrozek popełnił w meczu z Pogonią, w którym cały Lech zagrał źle. Filip Bednarek również zachował tak samo tylko jedno czyste konto, wedle statystyki xCG (statystyka licząca xG strzałów celnych przeciwko drużynie w stosunku do liczby goli straconych) wyraźnie lepiej wypada Filip Bednarek, który według algorytmu „powinien” stracić tyle samo goli co Mrozek, a ma o połowę mniej wpuszczonych.

Nowoczesny bramkarz dobrze gra nogami

Wyraźnym mankamentem w grze Mrozka jest gra nogami. Siłą rzeczy, jeśli chcesz rozgrywać piłkę od własnej bramki, golkiper będzie ci potrzebny nie po to, żeby podać krótko do najbliższego zawodnika, ale wtedy gdy rywal podejdzie wyżej z pressingiem albo trzeba będzie przerzucić piłkę na drugą stronę boiska. Od pierwszego w tym sezonie występu z Żalgirisem Kowno u Mrozka widać było nerwowość w grze piłką. Z kolejnymi meczami nabiera pewności, ale nadal nader często piłki zagrywane przez niego są niecelne. Statystyki podań Mrozka w porównaniu z liczbami Bednarka z zeszłego sezonu – dla większej próby – wyglądają następująco:

Bartosz Mrozek 2023/2024 vs Filip Bednarek 2022/2023:

  • podania/mecz:  29.75 vs 29.0,
  • celne podania/mecz: 22,8 vs 19.9,
  • celność podań: 72% vs 69%,
  • liczba podań na własnej połowie/mecz: 21.9 vs 17.3,
  • celność podań na własnej połowie: 93% vs 86%,
  • liczba celnych podań na połowę rywala/mecz: 0.9 vs 2.6,
  • celność podań na połowę rywala: 14%  vs  29%.

Jak widać, Bednarek dysponuje dużo lepszym długim podaniem, częściej wybiera też ryzykowne zagrania zamiast wybicia na oślep. Co ciekawe, w zeszłym sezonie najwięcej podań z ligowych bramkarzy zaliczył… Mrozek. Odważne podanie, którym można ominąć kilku zawodników rywala, może pomóc stworzyć przewagę, jak w załączonej niżej akcji… Jagiellonii Białystok.

Bramkarz Jagiellonii

Jagiellonia traci sporo goli, w 11 meczach aż 14, ale jednocześnie jest bramkostrzelna. Nikt nie zdobył w tym sezonie więcej goli niż drużyna Siemieńca – 26. Urodzony w Jugosławii Zlatan Alomerović ma już 32 lata i większość kariery za sobą. Długą część tej przygody spędził jako rezerwowy bramkarz albo w niższych ligach niemieckich w rezerwach Borussii Dortmund. Przed trafieniem do Korony Kielce przez rok nie miał nawet klubu! W Polsce zadomowił się na dobre, Kielce zamienił na Gdańsk, w którym oglądał z ławki wyczyny Kuciaka przez 3,5 sezonu. Od początku 2022 roku reprezentuje barwy Jagiellonii, którą w zeszłym sezonie niejednokrotnie ratował. Dzięki jego spektakularnym interwencjom Jagiellonia nie wplątała się w walkę o utrzymanie.

W tym sezonie Alomerović jako jeden z sześciu bramkarzy (obok Dziekońskiego, Ravasa, Madejskiego, Placha i Bielicy) rozegrał wszystkie możliwe minuty. Zaliczył trzy czyste konta i nie zawodzi mimo 14 puszczonych goli. Broni średnio dwa strzały na mecz. Jeśli chodzi o grę nogami, to Niemiec jest jednym z lepszych specjalistów wśród bramkarzy w naszej lidze. Średnio na mecz notuje ponad 25% podań, z czego 79% jest celne. Posyła 3,5 długiego podania na mecz z celnością wynoszącą 41%. Zobaczymy, która z drużyn dziś wieczorem przy Bułgarskiej zmusi bramkarza do większej liczby interwencji, a w pressingu do odważniejszego rozgrywania piłki.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze