Jagiellonia Białystok to zespół, który w rundzie jesiennej przegrał zaledwie trzy spotkania, tyle samo co Wisła Kraków i Lech Poznań. Mniej pojedynków z zerowym dorobkiem punktowym zaliczyła tylko Legia – dwa. O tym, jak wyglądają przygotowania i cele popularnej „Jagi” przed nadchodzącą rundą rewanżową, opowiada w krótkiej rozmowie – Jarosław Lato.
Kiedy rozpoczęliście przygotowania do rundy?
Przygotowania do rundy zaczęliśmy w sobotę 9 stycznia. Następnego dnia, w niedzielę, wybraliśmy się na obóz przygotowawczy do Grodziska Wielkopolskiego. Przepracowaliśmy już ciężko tydzień, teraz czeka nas kolejny.
Jak zdrowie po urlopach, ktoś narzeka na jakieś urazy?
Generalnie jest wszystko dobrze. Jesteśmy zdeterminowani i przygotowujemy się do ciężkiej rundy wiosennej. Mamy nadzieje, że zaprezentujemy się w ligowych rozgrywkach przede wszystkim skutecznie.
Czy ktoś miał problem z nadwagą po świętach? Były jakieś uwagi trenerów?
Zawodnicy nie mają lekkiego życia nawet w przerwie świątecznej. Trenerzy dali nam rozpiski, według których musieliśmy trenować i przygotowywać się do rundy rewanżowej. Generalnie problemów w drużynie nie było.
Za wami Remes Cup Ekstra 2010, zajęliście wysokie drugie miejsce. Czy jest sens rozgrywać w okresie przygotowawczym takie turnieje halowe?
Pomiędzy treningami biegowymi czy tlenowymi takie gierki to w zasadzie najważniejszy element piłkarskiego abecadła. Taki przerywnik jest jak najbardziej potrzebny. Dla zawodników to świetna zabawa i okazja do wykazania się. Dzięki temu kibice mają szansę zobaczyć, w jakiej jesteśmy dyspozycji w przerwie zimowej.
Jakie są wasze założenia na nadchodzącą rundę wiosenną?
Wiemy, że czeka nas sporo trudnych spotkań. Dlatego skupiamy się na tym, żeby jak najlepiej się do tej rundy rewanżowej przygotować. Będziemy myśleć o każdym meczu osobno, chcemy zaprezentować się jak najlepiej.