Francuski defensywny pomocnik, Lassana Diarra znany w Hiszpanii jako „Lass”, wyjawił, że ma w zamiarze zaprezentowanie się jak najlepiej podczas okresu przygotowawczego. Chce udowodnić swoją przydatności dla drużyny.
Jedna z dwóch dzisiejszych sesji treningowych Realu Madryt została zarezerwowana na grę kontrolną pomiędzy pierwszą drużyną a ekipą Castilli. Po sparingu francuski pomocnik, Lassana Diarra, podszedł do dziennikarzy mówiąc o tym, jak czuje się w stolicy Hiszpanii i jakie są jego plany na przyszłość.
– Chcę pokazać, co mogę dać drużynie. W ubiegłym roku nie grałem najlepiej. Czuję się piłkarzem Realu i wiem, że z Mourinho możemy wszystko wygrać. Nowy trener oznacza nowe szanse. Ja również dostanę swoją i muszę ją wykorzystać.
– Poziom w każdych kolejnych rozgrywkach jest wyższy, a my potrzebujemy tytułów. Musimy wierzyć w zespół i w to, że razem potrafimy zdziałać cuda. Nie jest przypadkiem, że Mourinho ma na koncie tyle tytułów. Zawsze potrafił zjednoczyć drużynę. W zeszłym sezonie byliśmy blisko, jednak czegoś na koniec zabrakło.
Mówiąc o ostatnim sezonie Francuz przyznał, że żałuje niewielkiej liczby okazji do gry w drużynie prowadzonej przez Manuela Pellegriniego.
– Mourinho przyszedł do nas wpajając nam ideę wygrywania. Jest to wielki trener. Mówi o rzeczach trudnych w sposób jasny. Osiągnęliśmy porozumienie, a to pomoże nam zdobyć tytuły.
Defensywny pomocnik został wykluczony z mistrzostw świata na skutek powikłań spowodowanych anemią sierpowatą. Udzielił natomiast komentarza dotyczącego sytuacji Karima Benzemy, który przeżywa problemy dotyczące sfery prawnej.
– Karim wydaje się być spokojny. Im wcześniej zapomni o całym zajściu, tym lepiej. Jego motywacja i chęć gry znacznie wzrosły. Real Madryt będzie miał z niego pożytek – zakończył Lass.
lass jes poczes