Las leyendas de La Liga: Kapitan Fran i jego wielkie Deportivo


Lewy pomocnik to rekordzista pod względem występów

11 maja 2018 Las leyendas de La Liga: Kapitan Fran i jego wielkie Deportivo

Francisco Javier Gonzalez Perez. To nazwisko nawet największym fanom La Liga może nie mówić zbyt wiele, ale jeśli użyjemy jego pseudonimu – Fran – to już powinniśmy wiedzieć, o kogo chodzi. Fran to hiszpański lewy pomocnik, który całą swoją karierę spędził w jednym klubie – Deportivo La Coruna. Grał w nim przez 17 lat i przyczynił się do wielu sukcesów. Był legendą nie tylko swojej drużyny, lecz także całej ligi.


Udostępnij na Udostępnij na

Początek

Fran urodził się 14 lipca 1969 roku w małej miejscowości Carreira i to właśnie tam zaczął swoją przygodę z piłką nożną. W 1987 roku, w wieku 18 lat, przeniósł się do położonej o 141 km La Coruni, do zespołu rezerw miejscowego zespołu.

W Deportivo Fabril występował przez rok. Szybko został przeniesiony do pierwszego zespołu, który w tym czasie występował na zapleczu hiszpańskiej ekstraklasy. Fran zadebiutował 3 września 1988 roku w wygranym spotkaniu z Xerez. Pomocnik z marszu stał się zawodnikiem pierwszego składu.

W swoim pierwszym sezonie w dorosłej piłce rozegrał 37 spotkań, z czego 36-krotnie wychodził w pierwszej jedenastce. Tylko raz nie dograł meczu do końca. W sumie w sezonie 1988/1989 na boisku spędził 3206 minut. Jak na 19-letniego piłkarza to jest to wynik wręcz niesamowity.

Fran jeszcze przez kolejne dwa sezony występował w Segunda Division. W sezonie 1990/1991 wywalczył on ze swoją drużyną awans do La Liga. W tym ostatnim sezonie strzelił osiem goli, a na boisku przebywał przez 3369 minut. W sumie wieku 21 lat rozegrał 9726 minut w dorosłej piłce.

Fran debiutuje w PD

Fran w najwyższej klasie rozgrywkowej zadebiutował 31 sierpnia 1991 roku w przegranym meczu z Valencią (1:2). W pierwszym sezonie utrzymał się z „Depor” w La Liga, a później było już tylko lepiej. W 1993 roku zajął ze swoim zespołem trzecie miejsce w Primera Division, co dało mu prawo gry w Pucharze UEFA.

W sezonie 1993/1994 Fran prawie został mistrzem Hiszpanii. Rok później wraz ze swoim zespołem zdobył Puchar Hiszpanii, Superpuchar Hiszpanii oraz wicemistrzostwo kraju. Do wszystkich tych sukcesów Fran mocno się przyczynił. Pomocnik strzelił siedem bramek i jako kapitan był prawdziwym wzorem do naśladowania.

https://www.youtube.com/watch?v=F6YjlkkLi0M

Najlepsze czasy w historii

Prawdziwy sukces przyszedł w sezonie 1999/2000. Deportivo po raz pierwszy w historii zostało mistrzem Hiszpanii. Do dziś jest to największe osiągnięcie tego klubu, a Fran paradoksalnie nie był kluczową postacią tego mistrzowskiego sezonu. Wszystko z powodu kontuzji, która uniemożliwiła pomocnikowi grę w większości spotkań. Na boisku w ligowych meczach przebywał przez 1376 minut (22 spotkania) i strzelił tylko jednego gola.

Ten wielki sukces sprawił, że pierwszy raz w historii piłkarze Deportivo mogli zagrać w najlepszych europejskich rozgrywkach klubowych – Lidze Mistrzów. Fran i jego koledzy grali w tej elitarnej lidze nieprzerwanie od sezonu 2000/2001 do 2004/2005, czyli ostatniego sezonu lewego pomocnika.

Sam Fran przez pięć lat gry w LM rozegrał w niej 42 spotkania (plus jeden mecz w kwalifikacjach) i strzelił w nich dwa gole i zaliczył jedną asystę. Ostatni sezon w karierze legendy „Depor” zakończył się bez kolejnego awansu do LM. Deportivo bowiem skończyło rozgrywki ligowe na 8. miejscu i wraz z odejściem Frana na emeryturę zakończyło swój najpiękniejszy czas w historii. Można powiedzieć, że on otworzył ten rozdział i on również go zamknął.

https://www.youtube.com/watch?v=CqsNPVULqqE

Fran i jego sukcesy

Zacznijmy od jego osiągnięć klubowych. Fran wraz z Deportivo zdobył mistrzostwo Hiszpanii, czterokrotnie zostawał wicemistrzem i tyle samo razy zajmował ze swoją drużyną trzecie miejsce w lidze. Ponadto dwa razy sięgał po CdR i trzykrotnie po Superpuchar Hiszpanii.

Przez 17 lat gry dla Deportivo Fran wystąpił w 550 spotkaniach i do dziś jest to najlepszy wynik w historii klubu. Żaden inny piłkarz nie zagrał w koszulce „Depor” więcej razy niż on. Ulubieniec kibiców z Estadio Riazor, ulubieniec Hiszpanów, a nawet ludzi mieszkających poza Hiszpanią. W tamtym czasie był wzorem dla wielu młodych zawodników.

Jednym słowem – legenda, która zawsze będzie kojarzyć się z najmocniejszą ekipą z La Coruni w historii. Motor napędowy wielu sukcesów. Prawdziwy kapitan, który gdy zespołowi się nie układało, brał grę na siebie i sam w pojedynkę rozstrzygał losy meczu. Wierny był jednemu klubowi, co w dzisiejszych czasach trudno jest sobie wyobrazić.

Reprezentacja

Fran nie występował w reprezentacji Hiszpanii przez długi czas. Mimo wszystko jednak udało mu się zagrać na jednej wielkiej imprezie – Euro 2000. Reprezentacyjny debiut zaliczył w towarzyskim spotkaniu przeciwko Meksykowi w 1993 roku (1:1).

Ostatni raz natomiast zagrał podczas wspomnianego już Euro 2000 w spotkaniu przeciwko Jugosławii. Był to wygrany mecz przez Hiszpanów 4:3, w którym gola strzeliła inna legenda hiszpańskiego futbolu – Pedro Munitis, o którym pisaliśmy przed tygodniem (tutaj).

W 16 spotkaniach dla „La Roja” lewy pomocnik strzelił dwa gole. Obie bramki zdobył w odstępie czterech dni w meczach eliminacyjnych do Euro 2000. Pierwszą z nich strzelił przeciwko Austrii, tym samym ustalając wynik tej rywalizacji na 9:0, a drugą w spotkaniu z San Marino, otwierając wynik tego meczu.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze