Lampard wierzy w końcowy sukces


Chelsea Londyn traci do pierwszego Manchesteru United 13 punktów. Popularnym „The Blues” ciężko będzie nadrobić taką różnicę. Jednak Frank Lampard wierzy, że jeśli Chelsea wygra wszystkie pozostałe mecze, to uda się obronić zeszłoroczny tytuł.


Udostępnij na Udostępnij na

W sezonie 2009/2010 Chelsea zdobyła mistrzostwo Anglii. W tym roku drużyna z Londynu jest cieniem zeszłorocznego triumfatora i traci do lidera już 13 punktów. W poniedziałek podopieczni Carlo Ancelottiego będą mieli szansę, by zniwelować tę różnicę. Chelsea czeka derbowy mecz z Fulham, który koniecznie musi wygrać.

Pomocnik Chelsea – Frank Lampard – wierzy, że strata 13 punktów jest do odrobienia. – Wszyscy wiemy, że możemy wrócić na szczyt. To będzie wymagało ogromnego wysiłku, ponieważ musimy wygrać wszystkie pozostałe mecze i liczyć, że nasi rywale pogubią punkty. Nie możemy sobie pozwolić, by United siedziało nam w głowach. Naszym celem są zwycięstwa. Musimy zmniejszyć tę lukę, zanim się z nimi zmierzymy. Dobrze by było, gdyby różnica przed tym meczem wynosiła około sześciu punktów.

Chelsea podejmie „Czerwone Diabły” u siebie 1 marca, a 7 maja obie ekipy zmierzą się na Old Trafford. Według Lamparda, te spotkania będą decydujące dla „The Blues”, jeśli nie chcą zakończyć sezonu z pustymi rękami. – Wciąż chcemy wygrać, nie ma co do tego wątpliwości – dodał Anglik. – Zdobywanie trofeów jest jak narkotyk. Gdy wygrywamy Premier League i FA Cup, chcemy, żeby to uczucie trwało dalej. Gracze są w pełni świadomi, że mieliśmy nieudany listopad, grudzień, a nawet styczeń. To się zdarza w piłce. Teraz nadszedł moment, gdy zmierzą się wielcy piłkarze i osobowości. Dwa mecze z Manchesterem będą ogromnym wydarzeniem, ale nie wiem, czy będą decydować o tytule.

Komentarze
~ziom (gość) - 14 lat temu

remis z fulham, przykro mi lampard.. Słaba gra
cudów nie przyniesie... Good Bye Chelsea

Najnowsze