Ciekawie ułożyły się niedzielne spotkania rozegrane w ramach 6. kolejki Ligue 1. We wszystkich popołudniowych meczach widzowie mogli być świadkami przynajmniej kilku efektownych strzałów oraz interesujących zwrotów akcji.
W pierwszym z zaplanowanych na tę niedzielę meczów Ligue 1 można było zobaczyć aż sześć bramek. Spotkanie Lorient i Girondins Bordeaux zakończyło się podziałem punktów. W pierwszej połowie mecz układał się zdecydowanie po myśli Bordeaux, którzy w pewnym momencie prowadzili już 3:1. Pierwszą bramkę dla „Żyrondystów” zdobył z karnego Diabate. Już sześć minut później do wyrównania doprowadził Aboubakar. Jednak gospodarze długo nie cieszyli się z remisu – po chwili znowu Bordeaux prowadziło, a stało się to po strzale Sertica. W 32. minucie zdobytą bramką popisał się Saivet, dzięki czemu goście zapisali na swoim koncie trzecią bramkę. Gracze Lorient jednak nie opuścili głów. Niedługo przed przerwą Monnet-Paquet zdobył kontaktowego gola. Po przerwie jeszcze gospodarze byli jeszcze bardziej zmobilizowani, co bardzo im się opłaciło – w 58. minucie Diallo zdobył dla swojego zespołu wyrównującą bramkę. Do końca meczu oba zespoły bały się zaryzykować i wyprowadzić zdecydowany atak. Mecz na Stade du Moustoir zakończył się remisem 3:3.
W kolejnym meczu Olympique Lyon wreszcie doczekał się zwycięstwa. „Les Gones” pokonali beniaminka – FC Nantes. Tym samym Olympique przełamał nieszczęśliwą passę – piłkarze tego zespołu nie odnieśli zwycięstwa w sześciu meczach z kolei. Początek spotkania zupełnie tego nie zapowiadał, bo już w 24. minucie bramkę dla drużyny gości zdobył Veretout. Nantes nie cieszyło się długo prowadzeniem, ponieważ już dwie minuty później Gomis zdobył wyrównującą bramkę. W drugiej połowie gospodarze przechylili szalę zwycięstwa na swoją stronę – w 55. minucie bramką bezpośrednio z rzutu wolnego popisał się Grenier. Później ten sam piłkarz zapisał na swoim koncie asystę, gdyż po jego podaniu piłkę w siatce umieścił Briand i tym samym ustalił ostateczny wynik na 3:1.
Mecz OGC Nice i Valenciennes FC był uroczystą inauguracją Allianz Riviery – stadionu, na którym rozgrywane będą spotkania w ramach Euro 2016. Z tej okazji gospodarze nie zawiedli i zdobyli pierwszą bramkę na tym stadionie – w 32. minucie gola po rzucie karnym zdobył Cvitanich. Od tego momentu piłkarze z Nicei naprawdę się rozkręcili i sprawili swoim fanom dużo okazji do radości. Bramki dla gospodarzy zdobywali: tuż przed przerwą Bautheac, w 69. minucie Bruls oraz Bosetti w 73. minucie. Inauguracja nowego stadionu dla graczy Nantes zakończyła się bardzo owocnie – gospodarze zwyciężyli 4:0.