Jacek Krzynówek poinformował dziś o zakończeniu swojej piłkarskiej kariery. Były reprezentant Polski od dłuższego czasu nie pojawiał się na boisku z powodu kontuzji i to przyspieszyło decyzję zawodnika o zawieszeniu butów na kołku.
34-letni Krzynówek swą przygodę z piłką rozpoczął w zespole LZS Chrzanowice, skąd w 1994 przeniósł się do RKS Radomsko. Po dwóch latach młody pomocnik podpisał kontrakt z pierwszoligowym Rakowem Częstochowa, w barwach którego rozegrał 17 spotkań w najwyższej klasie rozgrywkowej. Następnie Krzynówek trafił do GKS Bełchatów i dzięki dobrym występom w sezonie 1998/1999, na transfer polskiego pomocnika zdecydowali się działacze FC Nurnberg.
Wiosną 2001 roku Jacek Krzynówek walnie przyczynił się do awansu klubu z Norymbergi do Bundesligi, a jesienią tego samego roku cieszył się z awansu reprezentacji Polski do mistrzostw świata. W lipcu 2004 roku Polak na zasadzie wolnego transferu przeprowadził się do Bayeru Leverkusen. Kilka miesięcy po podpisaniu kontraktu z tym klubem, Krzynówek z bardzo dobrej strony pokazał się w Lidze Mistrzów, trafiając do siatki m.in. w meczach przeciwko Realowi Madryt i Romie. W ciągu dwóch lat nasz pomocnik rozegrał 52 spotkania ligowe i strzelił dziewięć bramek.
Kolejnym klubem Jacka Krzynówka był VFL Wolfsburg. W ciągu dwóch i pół roku gracz rodem z Polski zagrał 55 razy w lidze i siedem razy trafił do siatki rywala. Od stycznia 2009 roku doświadczony pomocnik bronił barw Hannoveru 96, a ostatni raz na boisku pojawił się w listopadzie ubiegłego roku. W sumie Krzynówek uzbierał na swoim koncie 178 spotkań w Bundeslidze, w których strzelił 24 bramki.
Jacek Krzynówek był jednym z najbardziej doświadczonych reprezentantów Polski. Od 1998 roku w koszulce z orłem na piersi pojawił się na boisku aż 95 razy i piętnastokrotnie wpisał się na listę strzelców. Krzynówek wystąpił na mistrzostwach świata w 2002 i 2006 roku, a także na EURO 2008.
szkoda:/ dobr z niego grasz byyl i z Chrzanowic:D:D:D
Bardzo go lubiłem
Też go lubiłem,szkoda to był dobry gracz
Brawo dla Jacka za wspaniałą karierę ! Nie raz
unosiłem ręce do góry w geście radości po jego
bramkach. Bardzo dobry polski piłkarz nie tylko
zapisał piękną kartę w reprezentacji, ale i w
klubie popisywał się dobrą grą. Jeszcze raz
gratuluję.