Marcin Kowalczyk już prawie nie jest piłkarzem Dynama Moskwa. Wiele wskazuje, że swoją karierę kontynuować będzie w Austrii.
Pozycja polskiego obrońcy na początku jego przygody z „Biało-niebieskimi” była dość silna. Jednak z czasem zaczęła słabnąć, a w ostatnim sezonie często nie mieścił się w meczowej 18. – Powiem szczerze, że już praktycznie pożegnałem się z kibicami Dynama. Jednak możliwe jest to, że wrócę i znowu ich pozdrowię – powiedział Kowalczyk.
Polski piłkarz zawitał do Dynama przed trzema laty, przechodząc z GKS-u Bełchatów. W ostatnim sezonie wziął udział w zaledwie ośmiu spotkaniach swojej drużyny. Prawdopodobnie jego kolejnym klubem będzie Red Bull Salzburg.
Więcej zdjęć Polaków na Bialoczerwoni.com.pl.