Środkowy obrońca Cracovii Kraków, Milos Kosanović, ma nadzieję, że „Pasy” przełamią fatalną passę i wreszcie zdołają wygrać. O punty będzie trudno, bo do Krakowa przyjedzie zespół Polonii Warszawa.
Na trybunach będzie to mecz przyjaźni. Na pewno nie będzie taki na boisku. Jedni i drudzy bardzo potrzebują punktów. W gorszej sytuacji jest Cracovia, która z dorobkiem pięciu punktów zamyka ligową tabelę.
Z tego, jak ważne będzie to spotkanie, zdają sobie sprawę piłkarze „Pasów”. Milos Kosanović zapewnia, że razem z kolegami postara się zrobić wszystko, by komplet punktów został w Krakowie. – Atmosfera jest bardzo dobra, choć mamy jeszcze w pamięci ostatnia porażkę w Bielsku-Białej. Ciężko przepracowaliśmy ostatni tydzień, przygotowując się do kolejnego meczu. Zrobimy wszystko, żeby z Polonią wygrać – powiedział obrońca Cracovii.
Być może w barwach Cracovii zagra Aleksandru Suvorov, który został odwieszony przez Związkowy Trybunał Piłkarski i znów będzie mógł grać na boiskach ekstraklasy.