Występ Francesco Tottiego w niedzielnym spotkaniu pomiędzy Romą a Interem stanął pod znakiem zapytania. Wszystko wskutek kontuzji kolana, której słynny Il Capitano nabawił się na treningu.
Kapitan Romy opuścił piątkowy trening i zszedł do szatni, aby nie narazić stanu kontuzjowanego kolana na pogorszenie.
Nadal nie wiadomo jak poważny jest uraz, lecz Totti jeszcze dziś przejdzie badania, które pozwolą na określenie uszkodzeń w jego kolanie. To samo czeka go także jutrzejszego dnia, po którym dowiemy się czy napastnik zagra w ważnym meczu z Interem Mediolan. Niestety pierwsze diagnozy nie są optymistyczne.
Mistrz Świata z 2006 roku ma ogromnego pecha w tym sezonie, bowiem jest to jego kolejna kontuzja. Wcześniej Totti narzekał m.in. na uraz mięśnia czworogłowego uda oraz ból pleców. Kontuzja z pewnością zasmuciła szkoleniowca Romy Luciano Spallettiego, który w tym sezonie jedynie 14 razy mógł wystawić 32-letniego gracza w meczach Serie A.
Oprócz Tottiego w meczu z Interem zabraknie Cicinho i Juana, a Spalletti będzie zmuszony wystawić Davida Pizzaro w miejsce legendy Giallorossich.
