Napastnik Rayo Vallecano opuści najbliższy ligowy mecz ze swoim byłym klubem, Realem Sociedad. Potwierdził to trener madryckiego klubu.
Były reprezentant Hiszpanii nabawił się urazu w ostatnim, przegranym 2:0 meczu z Villarrealem. Tamudo doświadczył na sobie sporej ilości wślizgów i fauli, które zmuszą go do pauzowania w najbliższy weekend.
Z dwojga złego, kontuzja przychodzi w nie najgorszym momencie, jeśli weźmiemy pod uwagę nadchodzącą przerwę reprezentacyjną. Napastnik Rayo Vallecano będzie mógł w spokoju wracać do pełni sprawności fizycznej.
Jose Sandoval, trener Rayo, uważa, że Tamudo jest kluczem zespołu do utrzymania się w najwyższej klasie rozgrywkowej, dodając, że jego brak w meczu z Realem Sociedad to poważny cios i olbrzymie osłabienie.
– Kiedy zszedł z boiska, to zepsuło nasze plany – powiedział Sandoval w odniesieniu do zmiany, jaką musiał przeprowadzić podczas starcia z Villarrealem. – Tamudo dawał z siebie wszystko i to częściowo sprawiło, że doznał urazu. On jest bardzo ważnym zawodnikiem dla zespołu. Potrafi poruszać się między liniami i między obrońcami, dlatego będzie nam go brakowało. Nie oczekuję, że będzie gotowy do gry na następny mecz, ale powinien wyzdrowieć podczas przerwy na mecze reprezentacji.