Koniec Zagłębia w TME


23 maja 2014 Koniec Zagłębia w TME

Bez pomysłu, bez woli walki, bez ambicji. Po Zagłębiu kompletnie nie było widać, że walczy o utrzymanie. Taki obraz gry potwierdza również wynik spotkania. Zagłębie Lubin przegrywa z Piastem Gliwice 0:2 i spada z ekstraklasy.


Udostępnij na Udostępnij na

Dla lubinian był to mecz o wszystko. Tylko wygrana przedłużała ich szanse na utrzymanie. Jednak początek meczu nie wskazywał wcale, że Zagłębie chce uniknąć spadku. Ich gra była chaotyczna, a obrona popełniała sporo błędów. Już w 4. minucie spotkania Ruben Jurado mógł pogrzebać nadzieje Zagłębia. Po fatalnym zagraniu Dżinicia Hiszpan przejął piłkę i znalazł się sam na sam z bramkarzem gości. W tym pojedynku to jednak Rodić okazał się lepszy. Podobnie było dwie minuty później, gdy strzał na bramkę Zagłębia oddał Kamil Wilczek. Wraz z upływem minut Piast nie odpuszczał i coraz bardziej naciskał na bramkę gości. Zagłębie było wyraźnie zagubione i nie miało pomysłu na pokonanie gliwickiej drużyny. Dopiero w 34. minucie pierwszą groźną akcję przeprowadzili lubinianie. Curto dostał piłkę w polu karnym i mocno uderzył na bramkę Piasta. Dariusz Trela miał spore kłopoty z obroną tego strzału. Zagłębie rozkręciło się w końcówce, ale to gliwiczanie mogli schodzić do szatni, prowadząc. Minutę przed końcem Jurado wpadł w pole karne, a jego uderzenie minimalnie minęło dalszy słupek bramki.

Kibice Zagłębia będą oglądać swoją drużynę w 1.lidze
Kibice Zagłębia będą oglądać swoją drużynę w 1.lidze (fot. Marcin Paczkowski/iGol.pl)

Druga połowa mogła zacząć się wyśmienicie dla Zagłębia Lubin. Po błędzie Treli Aleksander Kwiek znalazł się sam na sam z golkiperem gliwiczan. Pomocnik chciał przerzucić piłkę nad bramkarzem gospodarzy, jednak Trela szybko naprawił swój błąd i bezbłędnie interweniował. Niewykorzystane sytuacje lubią się mścić. Tak też było w tym wypadku. Akcja przeniosła się na drugą stronę boiska, Tomasz Podgórski idealnie dośrodkował w pole karne do Jurado, a ten strzałem główką nie dał żadnych szans Rodiciowi. W tym momencie Zagłębie mógł uratować tylko cud. Jednak w 65. minucie Piast Gliwice wbił gwóźdź do trumny dolnośląskiego zespołu. Z 25 metrów uderzał Gerard Badia, Rodić wybił piłkę przed siebie, a tam już czyhał na nią Csaba Horvath, który ze spokojem skierował ją po raz drugi do siatki lubinian. Do końca spotkania Zagłębie próbowało zmniejszyć gorycz porażki, ale ich uderzenia były albo niecelne, albo trafiały w słupek lub w poprzeczkę. Wynik nie uległ zmianie i Piast pokonał na własnym stadionie Zagłębie Lubin 2:0.   

Zagłębie poniosło 19 porażkę w tych rozgrywkach i po pięciu sezonach żegna się z ekstraklasą. Tym samym dołącza do drugiego spadkowicza, Widzewa Łódź i w przyszłym sezonie zagra w 1. lidze. 

Komentarze
~tylko inter (gość) - 11 lat temu

Teraz zagłębie wie jaką ogromną pracę wykonywał
Hapal który po przyjściu utrzymał zespół w
ekstraklasie a później utrzymywał równy poziom
drużyny i tu był ogromny błąd klubu zwalniając
tak wielkiego trenera jak na polskie warunki

Odpowiedz
Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze