Aktualny tydzień może okazać się kluczowym jeśli chodzi o pozycję samego Liverpoolu, jak i stanowiska zajmowanego przez Rafę Beniteza. On jednak przyznaje, że „The Reds” są w stanie stanąć na nogi i wrócić do gry, zarówno w Champions League, jak i Premiership.
Obecna forma Liverpoolu nie napawa zbytnim optymizmem. Podopieczni Rafy Beniteza w Lidze Mistrzów nie zdołali zwyciężyć ostatniego meczu z Fiorentiną. W Premier League zajmują dopiero ósme miejsce. Ten tydzień jednak może okazać się kluczowym.
We wtorek na Anfield Road zagości Olympique Lyon. Będzie to bardzo ważne spotkanie w kontekście dalszego rozwoju sytuacji w grupie E. W niedzielę natomiast prawdziwy szlagier w Anglii – Liverpool podejmie Manchester United.
Pomimo przegranej z Sunderlandem, a wcześniej z Chelsea Londyn, Benitez uważa, że jego piłkarze są w stanie wygrać dwa, jakże ważne, spotkania.
– Mogę zagwarantować, że jeśli wygramy z Lyonem, to humory zmienią się znacznie. Jeśli zwyciężymy także nad Manchesterem, nastroje zmienią się diametralnie – powiedział Benitez dla oficjalnej strony klubu, po czym dodał:
– Mam wiele pewności siebie, ponieważ jesteśmy dobrym zespołem. Aktualnie są problemy z kontuzjami, jednak skład jest wystarczająco dobry, by odnosić zwycięstwa. – podkreślił Benitez.