W sobotnim meczu 15. kolejki niemieckiej Bundesligi Borussia Dortmund odprawiła z kwitkiem zespół 1. FC Nurnberg, wygrywając aż 4:0. Trener gospodarzy, Jurgen Klopp, nie krył zadowolenia, lecz przyznał, że wynik mógł być znacznie wyższy.
Powody do radości ma ostatnio szkoleniowiec BVB. Jego drużyna wróciła na właściwe tory i zaczyna regularnie zdobywać punkty. Tym razem pewnie ograła beniaminka z Norymbergii 4:0. Trzy gole padły już w pierwszej połowie i wtedy to mecz był już praktycznie rozstrzygnięty.
– Jestem bardzo zadowolony z wyniku i stylu, w jakim wygraliśmy to spotkanie. Wykorzystaliśmy wszystkie nasze możliwości i już praktycznie do przerwy rozstrzygnęliśmy losy rywalizacji. Norymberga próbowała grać w piłkę, ale my sobotniego popołudnia umiejętnie im w tym przeszkadzaliśmy. Wiele szans mieliśmy także w drugiej połowie, lecz wtedy koncert parad pokazał golkiper przyjezdnych. Wielkie słowa uznania dla niego, bowiem wynik mógł być znacznie wyższy – stwierdził trener Borussii Dortmund, Jurgen Klopp.
– Przede wszystkim chciałbym pogratulować zwycięstwa gospodarzom. Zagrali świetne spotkanie i zrobili wszystko tak, jak należy. My natomiast sprawialiśmy wrażenie zagubionych. W ofensywie praktycznie nie istnieliśmy, a i błędów w defensywie się nie ustrzegliśmy. Mimo czterech wpuszczonych goli, świetnie między słupkami spisywał się Alexander Stephan, który uchronił nas od totalnej katastrofy. Trzeba szybko wyciągnąć wnioski z tej lekcji i mieć nadzieję, że na potyczce z HSV uda nam się powrócić na właściwy tor – ocenił po meczu szkoleniowiec FC Nurnberg, Michael Oenning.