Frederic Kanoute poinformował władze Sevilli o swojej decyzji dotyczącej przyszłości w klubie z Andaluzji. Malijczyk chce kontynuować grę na Estadio Ramon Sanchez Pizjuan, mimo słabszej dyspozycji w poprzednim sezonie.

Władze Sevilli, doceniając ogromne zasługi, jakie reprezentant Mali ma dla ich klubu, dały zawodnikowi wolną rękę przy decydowaniu o własnej przyszłości. Kanoute potrzebował dwóch tygodni, by poinformować o dokonanym wyborze. Wielu kibiców Sevilli odetchnęło z ulgą, bo idol trybun stadionu Sanchez Pizjuan nie zamierza zmieniać klubu.
Kanoute spotkał się z jednym z dyrektorów klubu, Monchim, by porozmawiać o planach, jakie ma drużyna z Andaluzji na najbliższe rozgrywki. Sevilla, którą w nowym sezonie poprowadzi Marcelino Garcia, ma przede wszystkim skupić się na wywalczeniu miejsca gwarantującego udział w Lidze Mistrzów.