Kafarski: Jestem dobrej myśli


Trener Cracovii, Tomasz Kafarski, wypowiedział się o ostatnim meczu z ŁKS-em i o braku jednego z liderów drużyny – Saidiego Ntibazonkizy. Mimo nieobecności reprezentanta Burundi, trener „Pasów” jest dobrej myśli.


Udostępnij na Udostępnij na

Analizowaliśmy to spotkanie [z ŁKS-em – przyp. red.] w poniedziałek. Na pewno inaczej zagraliśmy w pierwszej części, a inaczej w drugiej. W drugiej połowie nasza gra zaczynała już wyglądać tak, jak bym ją sobie wyobrażał, czyli: operowanie piłką i doprowadzenie do tego, że wszystko jest pod naszą kontrolą. Teraz przygotowujemy się już pod kątem meczu we Wrocławiu – powiedział Tomasz Kafarski.

Trener „Pasów” został także zapytany o Saidiego Ntibazonkizę: – W meczu ze Śląskiem Saidi na pewno nie zagra. Musimy sobie jednak poradzić z tym problemem. Mamy wielu innych chłopaków, którzy być może mają inne walory, ale nie oznacza to, że nie można ich efektywnie wykorzystać. Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, żeby brak Ntibazonkizy nie był widoczny. Mamy optymistyczne diagnozy i mamy też pesymistyczne, więc nie jestem w stanie dziś powiedzieć, jak się to potoczy, i czy Saidi będzie w stanie zagrać z Górnikiem. Ja w każdym razie jestem dobrej myśli i liczę na to, że już w kolejnym meczu u siebie ten zawodnik będzie mógł wystąpić.

Wypowiedź trenera Kafarskiego dotyczyła ostatniego meczu ligowego Cracovii z ŁKS-em, w którym „Pasy” zremisowały 2:2, przegrywając do przerwy 0:2. W niedzielę 18 marca Cracovia wyjedzie do Wrocławia, by tam zmierzyć się z mistrzem jesieni – Śląskiem Wrocław. W meczu 22. kolejki nie wystąpi jednak Saidi Ntibazonkiza.

Więcej o T-Mobile Ekstraklasie znajdziecie tutaj.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze